Marcel i Pankratek Marcel i Pankratek
37
BLOG

O Boskości pewnej jednostki

Marcel i Pankratek Marcel i Pankratek Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 11

No i wyjaśniło się wszytsko. Co mam na myśli? A więc po kolei.

Od dłuszego już czasu staramy się przestrzegać szeroką publikę przed osobnikiem którego miejsce jest w kartotece psychiatrycznej. Wielu z nas zastanawiało się, ba niektórzy nawet śmiało stawiali diagnozę jaka jest natura tego ciężkiego przypadku oraz gdzie tkwi sedno urojenia.

Dziś oto wyjaśniło się nam, z którego pokoju szpitala dla nawiedzonych pisze ów osobnik. Nie jest to jak przypuszczało wielu, pokój w którym przebywa Tesla, Mandelejew, dwóch Edisonów oraz Kopernik.

użył ów takiego zwrotu :

"gazowym, ciekłym i twardym"

ot, typowy rusycyzm

ktoś zwrócił mu uwagę na ten błąd językowy :

/panie, co to jest stan "twardy"??/

ów nie podziękował grzecznie (momo że poprawił swój błąd) ale stwierdził z rozbrajającą szczerością

"A czy mogło dojść do nieporozumienia? Tylko w takim przypadku, gdy ktoś jest upierdliwie złośliwy. Jeśli ktoś chce poznać coś nowego, to i za takie "twardy" będzie wdzięczny ... Bogu!"

Ano tak, mamy kolejny dowód na jego boskość. Zgasił Słońce, ruszył Ziemię, radzieckie go wydało plemię.

* tekst powyższy ma charakter ściśle satyryczny, nie jest jego celem wyszydzanie, obśmiewanie ani dezawuowanie. Ma on na celu jedynie uwypuklenie cech charakteru, oraz ukazanie naszego małego półboga w ludzkim świetle.

Marcel i Pankratek. To dwa końce tego samego kija. Kij ten służy do okładania wszelkiej maści kłamców, manipulatorów oraz łachudrów grasujących po salonach. Marcel ma naturę dystyngowanego lokaja, który z niewzruszona miną wykopuje włóczęgę naruszającego mir domowy. Pankratek to hultaj i wesołek dokazujący wieczorami gdy Hrabia drzemiąc w fotelu wygrzewa się przy kominku.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Technologie