Rozpoczynamy prywatno-dziennikarskie śledztwo. Mamy dziesiątki relacji ludzi-słupów, padają ciężkie oskarżenia pod adresem liderów Ligi Polskich Rodzin...
30 maja 2005r, to niezwykle ważna data w szczegółowo planowanym skoku na kasę. Kilka dni wcześniej na pełnomocnika wyborczego Komitetu, powołany zostaje eurodeputowany Sylwester Chruszcz. To on tego dnia powołuje na pełnomocników finansowych następujące osoby:
Przemysław Andrejuk – okręg wyborczy nr 6 i 7
Krzysztof Bosak – okręg wyborczy nr 8
Marian Brudzyński – okręg wyborczy nr 16, 17, 18, 19, 20
Andrzej Fedorowicz – okręg wyborczy nr 24
Cyprian Gutkowski – okręg wyborczy nr 34 i 35
Marek Kawa – okręg wyborczy nr 21
Radosław Parda – okręg wyborczy nr 33
Daniel Pawłowiec – okręg wyborczy nr 9, 10 i 11
Szymon Pawłowski – okręg wyborczy nr 22 i 23
Przemysław Piasta – okręg wyborczy nr 36, 37, 38 i 39
Bogusław Sobczak – okręg wyborczy nr 12, 13, 14 i 15
Robert Strąk – okręg wyborczy nr 25 i 26
Mariusz Tomczak – okręg wyborczy nr 27, 28, 29, 30 i 31
Dariusz Wałęsa – okręg wyborczy nr 4 i 5
Rafał Wiechecki – okręg wyborczy nr 40 i 41
Paweł Zanin – okręg wyborczy nr 1, 2 i 3
Byłby zapewne to powód do dumy, gdyby nie to, iż z owych „pełnomocników” o fakcie nominacji wie co najwyżej 3-4 osoby. Przez nasze ręce – ale bez naszej wiedzy i zgody, KW LPR przepuszcza pieniądze na kampanię wyborczą na kwotę 14.466.327 zł. Skarbnikiem Ligi jest w tym czasie Wojciech Wierzejski, a pełnomocnikiem finansowym całego Komitetu, asystentka Romana Giertycha, Katarzyna Kędzierska. Za obsługę prawną odpowiada obecny wspólnik Kancelarii Adwokackiej Roman Giertych i Partnerzy, Tomasz Połetek. Kolejny partner tej kancelarii, Paweł Sulowski, zbiera od działaczy weksle i przysięgę na Boga i Św. Krzyż, by być posłusznym władzom LPR...
Wiele z tych osób funkcjonuje w życiu publicznym. Wojciech Wierzejski, przedstawia się na swoim blogu, jako ETYK. Pytajcie tych ludzi, czy to oni będą zwracać wyłudzone pieniądze za fikcyjne umowy-zlecenia i bezprawnie zlecone usługi, czy zrzucą to po raz kolejny na Bogu ducha winnych działaczy i niczego nie podejrzewające firmy...?