martini077 martini077
123
BLOG

„Rozdzieleni” czyli jak zrobić film gdy ma się coś do powiedzenia

martini077 martini077 Rozmaitości Obserwuj notkę 0

Sądziłem, że takiego kina już nie ma, że wszechogarniający chłam  i pseudointelektualny bełkot o niby ważnych problemach  zabiły  refleksyjne, odważne  kino europejskie.

Ale ono przetrwało a  film „The Search” , u nas „Rozdzieleni” daje na to dowody.

To film niebezpieczny dla wielkich tego świata. Oglądając go, trudno zdekoncentrować się choć  na sekundę, a prawda o wojnie w Czeczenii prowadzonej przez rosyjskie imperium pokazana jest wiarygodnie i inteligentnie.

Chłopczyk grający małego Czeczena zasłużył na wszelkie nagrody, których zapewne nie dostanie. Niezawodna Annette Bening, świetna Berenice Bejo, zresztą pozostali, kompletnie nieznani aktorzy też  rewelacyjni,  prowadzeni przez uważnego, precyzyjnego reżysera.

To film na poważnie, tak jak na poważnie jest śmiertelne zagrożenie i ratowanie czyjegoś życia.

Wartościowe, nieprzeciętne filmowe dzieło. Pomagające słabszym, zapomnianym przez niemal  wszystkich.

Wg mnie Ruscy i ich pożyteczni idioci zglanują ten film.  

 

martini077
O mnie martini077

Lubię analizować rzeczywistość. Należę do pokolenia dobrze pamiętającego stan wojenny, i to zapewne ukształtowało moje poglądy polityczne. Byłem kinomanem. Wzruszam się słuchając oper. Kraków, Florencja, Góry Świętokrzyskie to moje ukochane miejsca na ziemi.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości