Moje kochane radio mowiace pod prad...

Pan nienawidzi wszystkiego, co wstrętne, i nie lubią tego ci, którzy się Go boją. (Syr 15, 13)

Wypowiedziane publicznie słowo "szatani" wywołało popłoch wśród licznej rzeszy niepoprawnych dziennikarzy i publicystów Salonu24. 

Powyzszy cytat zmienilem o pare literek.
Ale ponizszy jest oryginalny co do joty! 

Jak często słucha Pan Radia Maryja?
- Słucham często, jednak z racji obowiązków przeważnie wtedy, gdy jadę samochodem. Najczęściej są to programy informacyjne, ale staram się również nie opuszczać "Rozmów niedokończonych".

Na czym polega fenomen Radia Maryja, dlaczego przyciąga tyle różnych osób, w tym ludzi odpowiedzialnych za kształt życia publicznego?
- Ten fenomen to polska tradycja. To w nią wpisuje się Radio Maryja. Polacy zawsze szczególną czcią otaczali Matkę Bożą Częstochowską. Jasna Góra to przecież tradycja kilkunastu wieków. Polacy są wierni Matce Bożej i polecają się Jej. Ja sam od wielu lat nauczony jestem modlitwy do Matki Bożej. Codziennie po kilka razy ją odmawiam.

Panie Premierze, o czym Pan myśli, patrząc na nieprzebrane rzesze pielgrzymów, które z całego kraju przybyły dziś na Jasną Górę?
- Żeby ludzie nie tracili nigdy wiary. Trzeba wierzyć, trzeba się polecać Maryi. Wtedy na pewno, nawet mimo trudności, Ona otoczy nas swoją opieką. I wszystko się pokona.

A tym, którzy Radio atakują?
- Tym ludziom mogę powiedzieć tylko jedno - to są jedynie szatańskie ataki.

Dziękuję za rozmowę.

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20070709&id=po12.txt

Tak trzeba. Allelujah!