Tytuł tego artykułu nie jest nawoływaniem do pracoholizmu. Zajęcie głowy w ten czy inny sposób uodparnia jednak psychicznie człowieka na problemy, jakie w życiu pojawiają się. Oczywiście, nie można przesadzać.
Sam widzę po sobie, że lepiej funkcjonuję mając zajęcie. W niektórych systuacjach dobrze mi robi szybkie tempo pracy, o czym przekonałem się jakiś czas temu.
Czyli - do szeroko rozumianej pracy, chociaż bez przesady.
MMMH
Inne tematy w dziale Rozmaitości