Co to sie stało ? Wszystkie antyrządowe media pękały od słowa "Konstytucja" I nagle.... cisza, Głucho. No tak nie można; prawo Unii Europejskiej, które nie istnieje jest ważniejsze.
Polexit...już Kaczyński miał wyprowadzać Polskę, niemal na dniach. Od miesięcy cicho. Głucho. Dlaczego rachuby totalnej opozycji okazały sie dęte. Rachuby z pozoru były racjonalne. Rząd UE, TSUE o PE nie wspomnę waliły z grubej rury. Praworządność, której definicji brak, kary itp i in wymysły bez podstawy prawnej, dawały do myślenia Kaczyński nie wytrzyma. Tusk nawet Konstytucje chciał zmieniać, jakby nie wiedział co to wiekszosć kwalifikowana. Zapis w Konstytucji miał zapewnić, że Polska juz na zawsze zostanie w przyszłym federacyjnym państwie UE. No i co ? I nic. Głucho.
Ale, jest nadzieja, Pegasus, ma teraz stać sie tematem przewodnim. Wszyscy podsłuchiwani ? Jak na razie, dowodów żadnych, same opinie. Komisja bez uprawnień śledczych, każdy śpiewać może. Bezkarnie. A w Sejmie, na razie trwa dołowanie Kukiza.
Czy Pegasus będzie szansą na przejęcie władzy ?
"Dęta afera z Pegasusem pokazuje, że Tusk nie widzi sposobu, by demokratycznie wygrać wybory. Ale były szef Rady Europejskiej ma plan zemsty, pokazowych procesów i ostatecznie anihilacji PiS." piszą dziennikarze
Jest jeszcze oczekiwanie na Gonzaleza Ponsa, który deklaruje „Spróbujemy pomóc polskiemu społeczeństwu zmienić władze, które wydają się nie być dobre dla Polski”.
Ale ile juz tej pomocy PE było, trudno nawet policzyć. PO ciągle liczy.
interesuje sie polityką, historią, literaturą, turystyką, filmem, fotografiką; kocham demokrację i prawde nieznosze obłudy fałszu i piaru
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
