„Jaka władza w PO marzy się wiceszefowi klubu Platformy Obywatelskiej? Może być nawet skłócona, byle by się równoważyła. "Moim zdaniem taki rodzaj pewien napięcia nawet w umiarkowanych granicach między Grzegorzem Schetyną a Donaldem Tuskiem też będzie służył partii, bo nie ma nic gorszego niż kult jednostki" - uważa Palikot…”Jacek Rostowski nie nadaje się na premiera, Sławomir Nowak nie może być szefem Platformy - mówi w RMF wiceszef klubu PO Janusz Palikot. Idzie nawet dalej. Przyznaje, że
nie podoba mu się pomysł kandydowania Donalda Tuska na prezydenta”….Zrodlo
tutaj
Palikot obawiając się ze kult jednostki zwycięży staje w jednej linii z Rokita , który mowi o hegemonizacji władzy przez Tuska . Palikot cieszy się ze posypala się „ grupa Tuska , „ która bylaby podstawa do stworzenia takiego kultu. Kulty jednostki sa niepodzielnie zwiane z wladza totalitarna, hegemonistyczna. Aby taki kult wytworzyc i utrzymac niezbedan jest kontrola nad mediami i nad wymiarem sprawiedliwości. Kontrola i cenzura tresci jaki docieraja do mas i aparat represji w stosunku do przeciwnikow kultu. Chyba ze Palikot zaweza zagrozenie powstania kultu jednostki Tuska tylko do Platformy. W koncu to Nowak powiedzial ze Tusk jest dotkniety geniuszem przez Boga. Normalny nie mający kompleksow niższości ,inteligentny przywodca nie dopuściłby do otacznia się lizusami typu Nowak , bo podwazaloby to jego autorytet. Siny przywodca silny jest zespolem ludzi jaki ma przy sobie. Rokita pisze o Tusku jako o pajaku, modliszce, która wszystkie osobowosci niszczy i utraca. W koncu trudno spodziewac się ze tacy ludzie jak Rokita , czy jemu podobni będą mu się polizywac.
Czy Palikot zablokuje Tuskowi droge do prezydentury i straci go w polityczna przepasc. Już się mowi ze prezydentura dla Tuska to być albo nie być. Czy Palikot chce cos ugrac od Tuska w zamian za poparcie jakie mu udzieli w walce o prezydenture. Palikot jako premier. W koncu może znowu sfinansowac jak przed poprzednimi wyborami ksiazkeTuske , albo nawet caly ciag.
W kontekście gry Palikota przeciwko Tuskowi dziwnei wypadaja rozwazania ,ktor zosatnei premierem po objeciu przez Tuska prezydentury
„W Platformie coraz głośniej o tym, że to Jan Krzysztof Bielecki może zastąpić Donalda Tuska, jeśli ten zostanie prezydentem Czy Bielecki opuści biznes dla polityki? Zrodlotutaj
„ To nie Jan Krzysztof Bielecki, ale Jacek Rostowski lub Michał Boni mogą stanąć na czele rządu po wyborach Oczywiście pod warunkiem, że obecny szef rządu Donald Tusk wygra wybory prezydenckie i zwolni fotel premiera” zrodlotutaj
Kwestia zasadnicza jest to czy Tusk bedzie kandydowal w wyborach prezydenckich. On sam powoli traci sterowność. Komisja sledcza to przeciez miecz Damoklesa. Ten kto ma haki na czlonkow komisji , ten kto ich faktycznie kontroluje, ten jest panem losu Tuska.
Warto patrzec na sondaze Sikorskiego, nieumoczonego w zadnej aferze , idealnego kandydata na prezydenta z ramienia Platformy
