W związku z moim odkryciem dotyczącym antypolskiego skandalu podczas otwarcia XXX Letnich Igrzysk Olimpijskich napisałem maila do szefa polskiego MSZ – mam nadzieję, że Radosław Sikorski jest godzien określenia go pozbawionym kompleksów młodym konserwatystą i niezwłocznie zajmie się tą bulwersującą sprawą. Skoro stawiał czoła radzieckim pociskom w Afganistanie, to Wielka Brytania nie powinna być mu straszna. Jak sądzicie?