Unia Europejska chce wydawać więcej. Budżet unijny na 2010 rok wynosił 141 miliardow euro. Ale eurokratom to nie wystarcza! Chcą obciążyć Europejczyków nowymi pośrednimi podatkami:
1) Zwiększyć część przekazywanej składki VAT do budżetu unijnego
2) podatek za emisje CO2
3) podatki za transakcje bankowe i elektroniczną komunikację
Jak czytamy w proteście jeśli Bruksela dostanie możliwość decydowania o podwyżce podatków to nie będzie już od tego odwrotu. Nie dla unijnych podatków
Projekt unijnych podatków popiera eurokomisarz ds. budżetu Janusz Lewandowski (PO)
Podpisz protest:
Żadnych unijnych podatków! Żadnego wzrostu składki przekazywanej unii z narodowych składek VAT!
Podpisywać można się tutaj: http://www.noeutax.info/
Więcej informacji tutaj: http://www.theparliament.com/latest-news/article/newsarticle/campaign-launched-to-block-any-move-towards-eu-wide-tax/
oraz tutaj: http://korwin-mikke.pl/wazne/zobacz/ruszyla_kampania_przeciw_unijnemu_podatkowi/36587
Mój komentarz:
Platforma Obywatelska dopiero podniosła VAT do 23%, a teraz okazuje się że te pieniądze wcale nie trafią do polskiego budżetu, bo PO łapami Lewandowskiego chce zwiększyć składkę przekazywaną do budżetu unijnego! To właściwie po co zwiększano VAT? Skoro nie możemy reperować tym podatkiem swojego budżetu tylko musimy przekazywać jeszcze więcej niż dotychczas do budżetu unijnego! Zwiększenie składki przekazywanej do Unii po zwiększeniu podatku VAT do 23% jest bardzo podejrzane!
Natomiast podatki za emisję CO2 zwiększą koszty energii elektrycznej będziemy płacić większe rachunki! To jest drenaż naszych kieszeni! Przecież my praktycznie płacimy podatki dla dwóch krajów! Polski i Unii Europejskiej! A teraz chcą jeszcze zwiększyć podatki dla Unii po tym gdy podwyższono już podatki dla Polski! Nie da się w takim systemie rozwijać! Płacenie podatków dla jednego kraju to i tak za dużo! Ale płacenie na dwa biurokratyczne rządy to już chyba przesada! A może macie zamiar siedzieć cicho i czekać, aż wprowadzą podatek światowy i wtedy będziemy płacić na trzy państwa!
Libertarianie w USA którzy dostali się do Kongresu dzięki ruchowi Tea Party zapowiadają 500 miliardów dolarów cięć, ale nie ruszając opieki społecznej ani służby zdrowia. Czyli można dojść do kompromisu? Zapowiadają także likwidację podatku dochodowego! Stany Zjednoczone powracają więc do źródeł czyli do czasów gdy nie było tego podatku w tym kraju! Istnieje ogromna szansa, że nowy prezydent USA wybrany w 2012 roku będzie libertarianinem i wprowadzi te zmiany! Wtedy Polska znowu będzie o kilka lat zacofana! A przecież mamy przewagę nad USA! Nie jesteśmy aż tak bardzo zadłużeni i mimo wszystko łatwiej nam wyjść na prostą jeśli wybierzemy w wyborach w tym roku rząd wolnościowców! Czas pogonić bandę czworga! Błagam was nie skazujmy siebie na bankructwo. Przecież idąc tą samą drogą co USA i Europa dotychczas czyli wydając i zadłużając się w nieskończoność w końcu skończymy tak jak USA z długiem 14 bilionowym lub tak jak Grecja i reszta eurobankrutów! Dlaczego nie chcecie tego dostrzec!?
Mamy przewagę nad USA bo wybory u nas odbędą się w tym roku i wybierając wolnościowców mamy szansę na wprowadzenie zmian rok wcześniej przed USA! Mamy szansę zostać pierwszym krajem przeprowadzającym reformy wolnościowe, a ważne jest aby być tym pierwszym! Dzięki temu staniemy się potęgą gospodarczą naszego regionu, a być może Europy! To od nas będą się uczyć! Odbierzmy Amerykanom pałeczkę! Dlaczego oni mają być zawsze pierwsi we wszystkich reformach?