Góra88 Góra88
1686
BLOG

Opiekun spolegliwy, pilnie poszukiwany!!!

Góra88 Góra88 Kultura Obserwuj notkę 1

 

   "Opiekun wtedy jest spolegliwy, kiedy można słusznie zaufać jego opiece, że nie zawiedzie, że zrobi wszystko co do niego należy, że dotrzyma placu w niebezpieczeństwie i w ogóle będzie pewnym oparciem w trudnych okolicznościach". Powyższy cytat Tadeusza Kotarbińskiego świetnie pokazuje czym tak na dobrą sprawę jest idea opiekuństwa spolegliwego. Przyjrzyjmy się bliżej, tej niebywale potrzebnej w dzisiejszych czasach, cesze charakteru.

   O kim można powiedzieć , że nadaje się na opiekuna spolegliwego? Osobę taką musi charakteryzować wiele pomniejszych cech które łącząc się w jednej jednostce dają nam obraz takiego właśnie opiekuna. Jest to człowiek przede wszystkim dobry, skory do pomocy i chętnie jej udzielający. Musi być to osoba wrażliwa i czuła na problemy drugiego człowieka. Opiekunem spolegliwym można by nazwać dobrego kierownika, który dba o swoich pracowników, a nie tylko od nich wymaga wyrobienia normy. Ponadto musi to być osoba odpowiedzialna za poczynania swoich podopiecznych, a nie taka która zgarnia tylko pochwały za sprawną pracę zespołu, a gdy coś się nie udaje umywa ręce i winą obarcza podległych mu ludzi. Opiekun spolegliwy swoim postępowaniem zawsze daje świadectwo prawdzie i sprawiedliwości wobec siebie, swoich podopiecznych oraz środowiska z którym jest związany. Stara się on także uchronić swoich protegowanych przed upadkiem moralnym.

   Skąd w ogóle wzięła się idea opiekuństwa spolegliwego? Moim zdaniem wynika ona z tego jacy jesteśmy. Z wieloma problemami nie jesteśmy w stanie poradzić sobie sami i zaciągamy opinii i porad innych ludzi. Jesteśmy gatunkiem który najlepiej czuje się w grupie. Ponad to jesteśmy istotami które nieprzerwanie odczuwają potrzebę dzielenia się z innymi swoimi planami, sukcesami czy porażkami, a w zamian za udostępnianie innym tych przeżyć, oczekujemy by pozostali członkowie naszej gromady przeżywali je razem z nami i w razie potrzeby udzielili nam potrzebnego wsparcia. Ludzie dążą do uzyskania akceptacji i szacunku w otoczeniu w którym egzystują. Nie wszyscy jednak mają wystarczającą siłę przebicia i są niejednokrotnie uzależnieni od pomocy opiekunów spolegliwych, dbających o ludzi i podnoszących ich wydajność. Gdyby ta cecha wiązała się z konkretnym zawodem, popyt na niego byłby bezkonkurencyjnie wysoki. Opiekun taki posiada cechy charakteru coraz rzadziej spotykane w dzisiejszych czasach, a na które potrzeba jest stale wysoka i wciąż rośnie, ze względu na coraz więcej ludzi, którzy sami nie potrafią sobie poradzić z własnymi problemami i efektywnie rozporządzać czasem którym dysponują. Dlatego właśnie takie osoby potrzebne są dosłownie wszędzie, w każdej strukturze, która działa w państwie. Opiekun spolegliwy pilnie poszukiwany!

   Zacznijmy od kręgu w którym spolegliwość powinna być naczelną cechą osób które w pewnym sensie biorą w opiekę wszystkich ludzi, obywateli danego kraju. Chodzi mi tu oczywiście o polityków, wybieranych po to aby troszczyli się o nasze interesy. Celem nadrzędnym opiekuna spolegliwego jest stworzenie idealnego ładu świata. Ładu w którym ludzie nie walczą ze sobą, wyrzekają się wszelkiej maści chciwości na rzecz braterskiego boju z klęskami które dotykają ludzkość. Jednak osiągnięcie takiej utopii jest tylko niedostępnym marzeniem, co weryfikują obecne jaki i wszelkie znane nam czasy. Przykładem braku spolegliwości w najwyższych kręgach władzy państwowej może być nasze rodzime podwórko. Dobrocią, wrażliwością na troski innych ludzi oraz skłonnością do pomocy obywatelom popisał się rząd, chociażby podczas ubiegłorocznej powodzi. Bezczelnością można by nazwać odszkodowanie w wysokości 6 tyś. zł dla osób które w wyniku zaniedbań straciły dorobek całego życia. Nijak ma się również odpowiedzialność za poczynania swoich podopiecznych. Ilekroć jest się czym pochwalić, informacje na ten temat przekazuje społeczeństwu sam Prezes Rady Ministrów, uśmiechając się do kamery jakby reklamował pastę do zębów, natomiast gdy coś idzie nie po myśli, twarzy udzielają poszczególni ministrowie lub Rzecznik Rządu. O sprawiedliwym traktowaniu nie ma się co rozpisywać, gdyż wszyscy dobrze wiemy, iż żyjemy w kraju 'równych i równiejszych'. Dlatego cecha jaką charakteryzuje się opiekun spolegliwy, powinna być jak najbardziej pożądana w strukturach władz państwowych. Jednak nie tylko tam znalazł by pracę. Kogo jeszcze można by określić mianem opiekuna spolegliwego?

   Zaliczać do tej grupy można z całą pewnością rodziców (oczywiście z niechlubnymi wyjątkami). Są to osoby, które dla swoich dzieci zawsze są postaciami w których odnajdą oparcie, zrozumienie, które otoczą je jak najlepszą opieką i chronią przed moralnym upadkiem. Rodzicielstwo jest pełno etatowym zajęciem wynikającym z chęci zapewnienia potomstwu wykształcenia i mądrego podejścia do życia, w bardzo subiektywnym sensie.

   Na brak pracy nie narzekają także spolegliwi pracownicy takich instytucji jak szkoły czy szpitale. Belfer z powołania to doskonały przykład opiekuna spolegliwego, który nie tylko świetnie organizuje czas ale i pozwala rozwinąć talenty indywidualnym uczniom. Pielęgniarka natomiast, pielęgnuje i czuwa, w ten sposób służąc ludziom. Dobra pielęgniarka i dobry nauczyciel oczywiście, gdyż bywają 'barany w owczej skórze', które nie nadają się do pełnienia sumiennej powinności wobec innych ludzi. Nie wszyscy są obdarzeni cierpliwością, która też jest nierozerwalnie związana z ideą opiekuństwa spolegliwego.

   Grupą która jest prawdopodobnie pozbawiona szkodników szargających reputację jest wolontariat. Ochotnicze niesienie pomocy potrzebującym jest cechą godną szacunku. Zwłaszcza gdy ta chęć przejawia się w miejscach, gdzie inni nie widzą chociażby sensu wykazania zainteresowania, jak schroniska dla zwierząt, bezdomnych, czy też hospicja. Wytrwałość tych ludzi na otaczające ich cierpienie i beznadzieję jest przykładem kolejnej z cech opiekuna spolegliwego.

   Podsumowując, gdyby połączyć wszystkie zalety takiego opiekuna otrzymalibyśmy profil idealnego kandydata na kierownika każdej bodajże branży, który w oczach swoich podopiecznych jak i całym otoczeniu grałby rolę dobrego bohatera, zawsze gotowego przyjść z pomocą potrzebującemu koledze. Tylko małym problemem jest fakt, że osób uzdolnionych, a w dodatku z cechami przywódczymi, ze 'świecą szukać', pośród ogólnej ciemnoty świata ludzi, zajętych wyłącznie swoimi problemami.

   W dzisiejszych czasach termin spolegliwy jest rozumiany na opak, w stosunku do terminu utworzonego przez prof. Kotarbińskiego, a mianowicie oznacza osobę uległą. Skąd taka opozycja, nie mam pojęcia, lecz być może z powodu postawy naszych polityków, którym bliżej do tej potocznej definicji, niż do oryginalnej.

 

P.G.

Góra88
O mnie Góra88

Początkujący filozof zaiteresowany bierzącymi wydarzeniami. Krytyk głupoty w każdej sferze... Niepoprawny optymista, wierzący, że coś można jeszcze uleczyć w tym chorym świecie...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Kultura