Dzisiejszego poranka usłyszałam szokujące mnie określenia jak imbecyl debilowski. Spojrzałam na ekran monitora w laptopie z zaciekawieniem. Na kogóż to z taką pasją i zacietrzewieniem, rzuca obelgi niezbyt przeze mnie lubiany publicysta. Uchwyciłam jeszcze darcie i rzucanie podartymi kawałkami gazety
No, no...ale wkurzony i kto go tak wkurzył. Moja ciekawość nie została zaspokojona tyko dlatego że musiałam pospiesznie wyjść z domu.
Imbecyl debilowski...towarzyszył mi w drodze. Pogardliwe określenie człowieka o głębokim, czy tylko średnim stopniu upośledzenia umysłowego... przyczepiło się na amen. No bo jak to się ma do człowieka upośledzonego choćby w minimalnym stopniu. Wywołuje raczej współczucie i chęć pomocy, a nie wścieka się na nią. Wściekliznę u drugiej osoby mogą wywołać tylko osoby sprytne, przebiegłe, cwane. Wiedzą doskonale jak rozwścieczyć przeciwnika i zwykle osiągają swój cel, choć prowokacja szyta grubymi nićmi. Człowiek który daje się rozzłościć do takiego stopnia nie potrafi już logicznie myśleć i uciekają mu sprzed nosa wiadomości naprawdę szokujące.
Choćby ta jak to w pewnej spółce państwowej za czasów PO/PSL....ktoś dostawał 1800, 2000, 2400 tysięcy zł za....jedną godzinę pracy. I tak całkiem przypadkiem, jeden z zarabiających tak skromnie,to hojny sponsor Nowoczesnej i Ryszarda Petru....
Moim zdaniem, ta wiadomość wyjaśnia wszystkie wściekłe ataki na rząd, prezydenta i cały PiS!
Prawnicy
To bardzo uprzywilejowana grupa ludzi którym za rządów poprzedniej koalicji żyło się jak pączusiom w maśle. Wystarczyło tylko wymyślić kruczek prawny i forsa lała się strumieniem. Super płatne posadki dla ludzi z klucza, byle głupszy, byle wierny. Wszystko dla swoich i ….poprawnie zgodnie z prawem.
Przekombinowali?....Przekombinowali!
Pisowi poparcie nie spada. Podopieczni wywindowani w górę szybko i z dużą forsą, niewiele mogą zrobić. Jedynie kwiczeć, opowiadać swoje wymyślone bzdury w koło Macieju – PiS be!
Potrafią coś więcej?
Nie! Tylko tak ich zaprogramowano za wielką forsę zdartą z dzieci, rodziny, każdego kto uczciwie pracuje i otrzyma w najlepszym razie za miesiąc pracy, to co wyjec na godzinę.
Czy jeszcze może dziwić rzesza opłacanych klakierów szalbierskich interesów?
Będą pluć i obrażać w kolejności albo i razem wzięci opłacani szczodrze artyści, lekarze którym udało się założyć prywatne przychodnie, lecznice i każda inna hołota której pozwolono szczególnie zmontowanym dla niej prawem, dorabiać się na tych którzy płaczą i płacą.
Znalezione w sieci
http://wpolityce.pl/polityka/294213-przypadkowa-zbieznosc-1800-zl-za-godzine-pracy-dla-panstwowej-spolki-w-czasach-po-psl-inkasowal-hojny-sponsor-now
Inne tematy w dziale Polityka