Raku Raku
285
BLOG

Nowa Sól i sól ziemi zarazem...

Raku Raku Rozmaitości Obserwuj notkę 10

Nowa Sól

 

 

Nowa Sól jest miastem sukcesu wynikającego z położenia miasta przy rzece.

 

O mieście najstarsze wzmianki odnoszą się do schyłku XVI wieku, ale osiedla, które rozrosły się do rangi miasta, znane były już na przełomie XIII i XIV wieku (Księga uposażeń biskupstwa wrocławskiego). Były to dwie różne wsie – Stare Żabno (która została wchłonięta przez rozrastające się miasto) i Nowe Żabno – która nadal jest wsią pozostającą poza granicami miasta.

Położenie miasta nad rzeką pozwalało na korzystanie z szeregu przywilejów, takich jak prawo składu. W myśl tej zasady każdy kupiec był zobowiązany w każdej miejscowości posiadającej ten przywilej wyłożyć swój towar. Od okresu średniowiecza jednym z podstawowych produktów znajdujących nabywcę była sól i jej transport był objęty szczególnymi ograniczeniami, bowiem był zastrzeżony dla wąskiej grupy przewoźników i kupców.

W XVI wieku doszło do zakłócenia obrotu solą, którą sprowadzano ze złóż w rejonie Wieliczki i Bochni. Przejęcie Śląska przez Habsburgów wiązało się z ograniczeniem sprowadzania soli z Polski. Sól morska sprowadzana z Europy Zachodniej, z Francji a nawet i Portugalii, nie cieszyła się wysoką jakością. Dlatego też zaszła konieczność uszlachetnienia tego produktu – co zaowocowało utworzeniem warzelni przez rzemieślnika gdańskiego, Antoniego Schmidta w 1553 roku. W 1563 roku utworzono warzelnię w nowej lokalizacji, która stała się zalążkiem nowej osady znanej już jako Nowa Sól.

Antoni Schmid otrzymał pozwolenie na wzniesienie warzelni w zamian za wykonanie prac poprawiających żeglugę na Odrze – aby dostarczyć surowiec z portu w Szczecinie, a następnie gotowy już produkt – sól spożywczą rozprowadzić na cały Śląsk.

Chociaż warzenie soli było opłacalne, powstawały nowe zakłady i nowe osiedla, to wojna trzydziestoletnia (1618-1648) bardzo mocno zniszczyła miasto. Mimo, że potrzeby były wielkie, w 1713 roku warzelnię zlikwidowano.

Nowa Sól wraz z Górnym Śląskiem należała do korony czeskiej w ramach Cesarstwa Autriackiego, ale od 1740 roku znalazła się w granicach Prus.

Prawa miejskie, które Nowa Sól otrzymała w 1743 roku od króla Prus, Fryderyka II, przyczyniły się do rozwoju tym razem rzemiosła tkackiego i sukienniczego, ale o przemysłowym rozwoju miasta zadecydował dopiero rozwój przemysłu w I połowie XIX wieku.

 

W 1816 roku powstał zakład produkcji nici założony przez J.D. Gruschwitza, a był to już doświadczony zespół przetwórstwa lniarskiego (od XVIII w. działała tu manufaktura lniarska Braci Morawskich).  Od 1827 roku rozpoczyna się w Nowej Soli era przemysłu ciężkiego – od założenia tutaj pierwszej huty przez K.H. Glasera,

W nowej Soli produkowano wiele artykułów niezbędnych w ówczesnym społeczeństwie – garbowane skóry, kamienie młyńskie czy tez kleje, drewno tartaczne... Doświadczenia rzemieślnicze Śląska jak i powstające manufaktury przyczyniły się do materialnego rozwoju tego obszaru w ciągu wielu wieków. Być może dlatego tak szybko przyjmowały się nowe wyzwania gospodarcze – poczta konna, budowa dróg podnosząca komfort podróży czy też inwestycja w linie kolejowe łączące Nową Sól z Wrocławiem i Śląskiem oraz Zieloną Górą (1871), czy też Poznaniem (1901-1903).

W Nowej Soli istniał również i port, gdzie można było naprawiać statki, to w Nowej Soli powstał zwodzony most – nie tylko nowatorski w konstrukcji, ale też wzorowany na najlepszych rozwiązaniach Światowych...

 

Wskazałem tu tylko wybrane przykłady z historii miasta, które od dawna z solą nie ma nic wspólnego, ale które od przetwórstwa soli rozpoczęło swoje istnienie dzięki położeniu nad rzeką, którą spławiano towary ze Szczecina na Śląsk i ze Śląska do bałtyckiego portu. MIato korzystało z obrotu towarowego i cierpiało na politycznych ograniczeniach transportu wodnego. Miasto nie tylko korzystało z najnowszych trendów gospodarczych, ale i samo wnosiło w powstawanie nowych wartości przemysłowych, to właśnie tu zlokalizowano muzeum poświęcone historii regionu już w 1915 roku, tu znajdowały zainteresowanie ośrodki sportowe oraz realizowano potrzeby mieszkańców budując hotele i zajazdy, szkoły i szpitale, biblioteki...

Zupełnie inaczej, niż w III RP po 1990 roku, gdzie rozpoczęto od likwidacji rodzimej produkcji. wyburzenia istniejących zakładów bez względu na lokalna tradycję a robotników sprowadzono do eksportowej i taniej siły roboczej bez perspektywy dalszego rozwoju.... zapominając o inteligencji i kadrze inżynierskiej...

Raku
O mnie Raku

pasjonat prawdy i natury

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Rozmaitości