Na zapleczu Na zapleczu
57
BLOG

Artyści w służbie odpolityczniania

Na zapleczu Na zapleczu Polityka Obserwuj notkę 1

Wszyscy wiemy, że największym problemem naszego kraju jest upolitycznienie. Upolitycznione są spółki skarbu państwa, służby specjalne, administracja publiczna. Od pewnego czasu upolitycznione są nawet partie polityczne, oczywiście nie wszystkie. Te upolitycznione partie polityczne zamiast siedzieć cicho, cały czas politykują i ludzie tą polityką są już zmęczeni.

Czas więc na odpolitycznienie. Odbywa się ono już od dobrych dwóch lat. To odpolitycznienie, w skrócie, polega na tym, że decyzji nie podejmują bezpośrednio politycy, tylko politycy na pośrednictwem różnych "pożytecznych idiotów" w "procedurach konkursowych".

Najnowszą zdobyczą polityki odpolityczniania jest "projekt ustawy medialnej" przygotowanej "przez przedstawicieli "Komitetu Obywatelskiego Mediów Publicznych". Pochylmy się na chwilę nad tym dokumentem, bo większego stężenia absurdu na 1 metr sześcienny dawno nie było.

"Nad funkcjonowaniem mediów publicznych czuwa 50-osobowy Komitet Mediów Publicznych powoływany na pięcioletnią kadencję. Jego skład jest wybierany poprzez losowanie spośród liczącego 250 osób tzw. zasobu kadrowego komitetu (losowanie ma uniemożliwić polityczną manipulację składem Komitetu); zasób kadrowy tworzy 75 osób wskazanych przez organizacje pozarządowe, 75 przez ogólnopolskie stowarzyszenia twórcze filmowe, literackie, muzyczne, sztuk wizualnych i teatralne, 25 przez ogólnopolskie stowarzyszenia dziennikarzy , 25 przez Konferencję Rektorów Akademickich Szkół Polskich, 25 przez Konferencję Rektorów Uczelni Artystycznych, 25 przez m.in. Związek Gmin Wiejskich RP, Unię Miasteczek Polskich. Twórcy projektu piszą, że KMP „reprezentuje społeczeństwo wobec mediów publicznych”

Powstaje tylko pytanie, jaką metodą wybierzemy metodę głosowania? Pytanie drugie: czy "społeczeństwo" wie i życzy sobie być reprentowane przez Komitet Mediów Publicznych wobec mediów publicznych?

"Mediami publicznymi zarządza Rada Mediów Publicznych . Jej siedmiu członków w drodze konkursu wybiera Komitet na pięcioletnią kadencję. Rada stoi na straży niezależności mediów, określa ich obowiązki, uchwala kodeks etyki mediów i wreszcie pilnuje pieniędzy oraz wybiera (w drodze konkursu) dyrektorów telewizji, radia i specjalnego portalu mediów publicznych. Szef RMP ma zarabiać tyle co prezes NBP , a członkowie Rady tyle, ile członkowie Rady Polityki Pieniężnej"

Jesteśmy przekonani, że jak będzie konkurs, to zostaną wybrani sami fachowcy. Jak zwykle zresztą. Ponadto, jeżeli szef RMP ma zarabiać tyle, co prezes NBP, oznacza to, że będzie zarabiał więcej, niż prezydent RP. A cięcie kosztów gdzie?

"Nad jakością programów czuwa niezależny od władz telewizji i radia Instytut Mediów Publicznych . Będzie oceniać programy, biorąc pod uwagę m.in satysfakcję widzów. Szefa Instytutu wybiera RMP"

Palce lizać! Czy najpierw sami się wybiorą do władzy w mediach, a potem sami się będą kontrolować.

"Za finansowanie mediów publicznych odpowiada Fundusz Mediów Publicznych . Szefa Funduszu na pięcioletnią kadencję powołuje Komitet Mediów Publicznych w drodze konkursu. Organem wykonawczym Funduszu jest 11-osobowa rada Funduszu."

A to jeszcze lepsze! Sami będą też wydawać pieniądze i sami się kontrolować.

Sądząc po politycznej prowiniencji "twórców" projektu oraz organizacji, które tworzyć mają "zasób kadrowy Komitetu Mediów Publicznych", Platforma Obywatelska zdecydowała, że do trzech razy sztuka. Czy jednak nie prościej byłoby odpolitycznić media publiczne w dobry, stary sposób zamiast fatygować do tego tych wszystkich artystów?

Źródło:

http://wyborcza.pl/1,75478,7548474,Media_wg_tworcow__apolityczna_TVP.html


Na zapleczu
O mnie Na zapleczu

Jesteśmy trollami, którzy lansują spiskową praktykę dziejów. Teorie spiskowe są ośmieszane przez: 1) użytecznych idiotów, 2) innych spiskowców. Pochodzimy z Dolnego Śląska i publikujemy także nasze spiskowe teorie na Dolny Śląsk 24

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka