Dzisiejsza Gazeta Wyborcza radośnie obwieszcza początek bombardowania miłością. Platforma Obywatelska ma jednak zamiar wywiązać się ze swoich obietnic wyborczych i podtrzymać swój Narodowy Program Wielkiej Budowy. Już sama nazwa wiele mówi nam o autorach (Leninizm - zwycięski sztandar naszej epoki), warto jednak na chwilę zagłębić się w szczegółach. Na początek kilka cytatów (podajemy za: http://www.gazetawyborcza.pl/1,82244,4624234.html).
Już do 2012 r. PO chciałoby połączyć w okolicach Świnoujścia drogę ekspresową S-3 z połączeniami drogowymi w Niemczech, planowaną przez PiS po 2014 r.
Pod nóż ma pójść droga ekspresowa S-74 przez obszary Kielecczyzny...
Jednak największe zmiany PO zaproponowała we wschodniej Polsce. Odłożone na później mają być drogi S-12 i S-17 do granicy z Ukrainą, które miały ułatwić kibicom przejazdy między stadionami. Odłożona ma być też budowa drogi ekspresowej S-19, polskiej części nowego międzynarodowego szlaku transportowego łączącego nowe państwa członkowskie UE - od Węgier po państwa nadbałtyckie i Helsinki.
Ponadto już do 2012 r. PO chciałby doprowadzić autostradę A2 z Warszawy do granicy z Białorusią...
Proponowane przez PO zmiany ułatwią tranzyt między południowymi Niemcami i Austrią a obwodem kaliningradzkim i państwami nadbałtyckimi.
Co z tego wynika?
1. Nie trzeba być mistrzem geopolityki, żeby stwierdzić, że proponowane zmiany mają swoją wewnętrzną logikę. Likwidowane są połączenia transportowe na osi północ - południe, zaś wzmacniane te na osi zachód - wschód.
2. Polski system transportowy szybciej zyskać ma kompatybilność z systemem zachodnim, niż północnym.
Analiza geopolityczna.
1. Wzmacniana jest oś Niemcy - Rosja, poprzez łatwiejszy dostęp do okręgu kaliningradzkiego i na Białoruś.
2. Kraje bałtyckie, które przez ostatnie lata stały murem za Polską w strategicznych dla nas kwestiach (Gazociąg Północny, rafineria w Możejkach, most energetyczny, polityczna współpraca z Ukrainą, Gruzją i Armenią, wzmacnianie GUAM) odcinane są od połączenia z południem Europy. Wzmacnia się połączenie z Niemcami.
3. Następuje odcięcie Ukrainy od europejskich szlaków transportowych.
4. Likwiduje się infrastrukturę pomocną w budowie gospodarczego sojuszu państw bałtyckich, Polski, Ukrainy i nowych państw UE (Bułgaria, Rumunia). Bez wątpienia służy to koalicji niemiecko - rosyjskiej i osłabia naszą pozycję jako regionalnego gracza w polityce europejskiej.
Czy Polska będzie drugą Irlandią?
Tak, ale Irlandią Północną - krajem, w którym o wpływy rywalizować będą sąsiedzi i szukającym wybawienia w Ameryce.
Powoli widać, że Platforma Obywatelska, żeby wygrać, powzięła zbyt wiele zobowiązań. Pamiętajcie koledzy: geopolityka mówi nam, że w tej części Europy trudno jest rządzić bez pomocy obcych dworów. Zawsze jednak pozostaje pytanie, jakie to dwory i czego od nas oczekują.
Jesteśmy trollami, którzy lansują spiskową praktykę dziejów. Teorie spiskowe są ośmieszane przez: 1) użytecznych idiotów, 2) innych spiskowców. Pochodzimy z Dolnego Śląska i publikujemy także nasze spiskowe teorie na Dolny Śląsk 24
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka