Wiele osób pasjonuje się „faktem medialnym” dotyczącym „zachowania Prezydenta RP w stosunku do niezależnej dziennikarki Moniki Olejnik”. Czytamy, że prezydent krzyczał na Olejnik: „Stokrotka, stokrotka, jest pani na mojej krótkiej liście, pożałuje pani tego, wykończę panią, nie obronią pani agenci służb specjalnych Walterowie.”
Kto zna braci Kaczyńskich, wie, że takie zachowanie w stosunku „do dam” nie jest w ogóle możliwe. Wytłumaczenie jest inne – walka o wpływy w Kancelarii Prezydenta pomiędzy jej szefem Piotrem Kownackim a aspirującym do bycia szefem nieformalnym, Michałem Kamińskim.
Wszystko wzięło się od tego, że organizowany przez Michała Kamińskiego „zjazd wszystkich prezydentów świata” na okoliczność „odzyskania przez Polskę niepodległości” może okazać się klapą. Kownacki, w odpowiedzi na ten fakt, zakazał „Misiowi” wyjazdu do USA i „obserwowania wyborów”, natomiast polecił mu „zajęcie się organizacją balu prezydentów”. To, w rozgrywkach w Kancelarii Prezydenta, było „casus belli”.
Jeszcze w piątek, obydwaj „walili w Arabskiego” ws. samolotu. W sobotę, Kownacki ogłosił „walkę o drugą kadencję Lecha Kaczyńskiego”. W niedzielę, prezydent „zdynsansował się od tych słów”, co wprawiło w zachwyt Kamińskiego. Dziś Kownacki stwierdził, broniąc prezydenta, że Monika Olejnik „nieprawdziwie opowiada o środowym spięciu między nią a prezydentem.” Na to, Kamiński odpowiedział: „Mam wrażenie, że Kownacki nie konsultował z prezydentem tej wypowiedzi. Prezydent poczuł, że ta rozmowa była nieprzyjemna, przesłał pani kwiaty i przeprosił.”
Co z tego wynika?
1. W Kancelarii Prezydenta trwa „walka frakcyjna” pomiędzy Kownackim i Kamińskim.
2. „Przedmiotem walki” jest prezydent RP, Lech Kaczyński.
3. Nie wiemy, co jest „celem walki”. Dla jednych, może to być „druga kadencja Lecha”, dla innych, „własny lans”.
4. W Kancelarii Prezydenta jest zwyczajny „burdel”. „Ministrowie” próbują wykorzystać „do własnych celów niezależnych dziennikarzy”, co zawsze kończy się tym, że to „niezależni dziennikarze wykorzystują do własnych celów ministrów”.
Mówimy wam, PiS-owcy! W tej sytuacji, Lech nie ma szans. Żadnych szans!
Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,5828103,Olejnik__Czlowiek_prezydenta_klamie.html
Jesteśmy trollami, którzy lansują spiskową praktykę dziejów. Teorie spiskowe są ośmieszane przez: 1) użytecznych idiotów, 2) innych spiskowców. Pochodzimy z Dolnego Śląska i publikujemy także nasze spiskowe teorie na Dolny Śląsk 24
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka