szpak80 szpak80
379
BLOG

Folksdojcz II grupy Aleksander Gersdorf

szpak80 szpak80 Polityka Obserwuj notkę 4



W mieście Łodzi, okresu zaboru rosyjskiego, osiedliła się swego czasu familia Gersdorf. Jeden z jej przedstawicieli - Aleksander Gersdorf (urodzony najprawdopodobniej w 1884 r.) brał udział w życiu miasta, w jego polskiej społeczności, a to w towarzystwach antyżebraczych, a to w przemysłowo-handlowych, w 1912 uzyskał koncesję na wydawanie w trzech językach bezpłatnego tygodnika informacyjno-handlowego o brzmiącym dzisiaj przewrotnie tytule Progres (zmienionego później na równie przewrotny Postęp). W tym samym 1912 roku ożenił się on w Łodzi, w akcie spisanym w języku rosyjskim występuje jako Aleksander Leon von Gersdorff (napisane także alfabetem łacińskim), jednak na marginesie aktu znajduje się dopisek o treści: nie pisać "won".

image

image

We wspomnianym, założonym przez Gersdorffa piśmie, którego pełna nazwa brzmi: "Postęp. Tygodnik społeczno-ekonomiczny. Progress. Wochenschrift für Handel, Jndustrie u. Sociales". W pierwszym numerze tygodnika z roku 1913, znajdujemy informację o następującej treści: "Długoletni pracownik Banku Warszawskiego w Łodzi, p. Aleksander Gersdorff ustąpił w dn. 1 stycznia r. b. z zajmowanego w tej instytucji stanowiska".

W czasie pierwszej wojny światowej i po zajęciu Łodzi przez Niemców, Aleksander Gersdorf postanowił zamienić się w Aleksandra von Gersdorfa.

image

image

W końcu wojny von Gersdorf ponownie zmienia się w Aleksandra Gersdorfa (1917,1918), w 1919 będzie prowadził Biuro Reklamy, a także firmę handlowo-wywiadowczą.

image

W 1930 roku znajdujemy Aleksandra Gersdorffa także jako właściciela firmy Express - biuro gońców w Łodzi przy ulicy Zachodniej 72.
W 1935 r. Aleksander Gersdorff jest redaktorem naczelnym Tygodnika Handlowego, wydawanego w Łodzi
W połowie 1939 r. jest w sporze z polskimi kołami i organizacjami kupieckimi i rzemieślniczymi, wskazują one w wydanych oświadczeniach, że Gersdorff w sposób nieuprawniony posługuje się w Tygodniku Handlowym Rozwój tytułem: "oficjalny organ chrześcijańskiego kupiectwa i drobnego przemysłu". "Jak się okazuje, p. Gersdorff właściwie nie reprezentuje żadnego stowarzyszenia kupieckiego. Jego tygodnik jest prywatną imprezą", dodano także, że "p. Aleksander Gersdorff nie oczyścił się z ciężkich zarzutów moralnych, ogłoszonych na łamach miejscowej prasy polskiej" (być może chodzi o postawę, czyny z czasów zaborów i okupacji I wojny światowej?).

W czasie II wojny światowej zajmuje się interesami, a z informacji powojennych dowiemy się, że w czasie niemieckiej okupacji został folksdojczem II grupy.
image
-
W czasach niemieckiej okupacji Polski mieszkał w Litzmannstadt (Łódź) przy Hermann-Göring-Strasse 149 (al. Kościuszki + ul. Zachodnia).
image


Z kolei w maju 1946 r. kolejny okupant, po wyparciu niemieckiego - sowiecki, za pośrednictwem swoich kolaborantów, wezwał do zgłaszania się osób, które posiadają wiedzę o "szkodliwej działalności wnioskodawców względem Narodu Polskiego". Wnioskodawcami była grupa osób, które złożyły wniosek o rehabilitację w związku z wpisaniem się na Deutsche Volksliste - niemiecką listę narodową - II kategorii.
["Kategoria 1 – Volksdeutscher – osoby narodowości niemieckiej, aktywne politycznie, działające na rzecz III Rzeszy w okresie międzywojennym (tzw. Reichslista).
Kategoria 2 – Deutschstämmige – osoby przyznające się do narodowości niemieckiej, posługujące się na co dzień językiem niemieckim, kultywujące kulturę niemiecką, zachowujące się biernie [w okresie międzywojennym]".]

- Gersdorf Aleksander Leon, Al. Kościuszki 93.

image


Podsumowując: wieloletni pracownik banku, konsulent prawny, wydawca prasy handlowej, handlowiec, volksdojcz.



Teraz zupełnie inna postać (spokrewniona?)

W Łodzi na początku lat 30. redaktorem naczelnym periodyku młodzieży gimnazjalnej w Łodzi jest osoba opisana jako M. Gersdorf (1932), także jako "M. Gersdorf VII B." (1932)

Z kolei od 1945 r. w Łodzi zajętej już przez nowych okupantów znajdujemy- Mirosława Gersdorfa z opisem zawartości: "Naczelny redaktor "Spółdzielczego Przeglądu Bankowego" w Banku Gospodarstwa Spółdzielczego. Pismo to było wydawane w Łodzi (1945-1948).
A więc tu też prawdopodobnie mamy do czynienia z redaktorem i jednocześnie osobą związaną z bankowością, a do tego spółdzielczością. W samym piśmie nie jest on wymieniony z nazwiska, jest tylko informacja, że pismo "Spółdzielczy Przegląd Bankowy" jest "redagowany przez komitet", nazwisko redaktora naczelnego nie jest tu podane do publicznej wiadomości, ciekawe z jakiego powodu. Bank Gospodarstwa Spółdzielczego powstał zdaje się w oparciu o dekret Bolesława Bieruta i przy udziale Władysława Gomułki (przejecia i fuzje - Bank Społem + Centr. Kasy Spółek Rolniczych).
Chodzi tu najprawdopodobniej o osobę nazywającą się Mirosław Gersdorf (1915-1985), na którego cześć panegiryk napisał w 1987 p. Chrzanowski, wychwalając go jako ojca spółdzielczości PRL, a czem stała się owa spółdzielczość i do czego posłużył i służy jej majątek po 89 r. już wiemy. -  "Swymi zainteresowaniami obejmował trzy dyscypliny prawnicze: prawo obrotu uspołecznionego (szczególnie prawo bankowe), prawo pracy i prawo spółdzielcze. Najpoważniejszy był jego wkład prawa spółdzielczego. Przez blisko 30 lat (1951-1980) był doradcą prawnym naczelnych organów spółdzielczości polskiej: najpierw Centralnego Związku Spółdzielczego, a następnie Naczelnej Rady Spółdzielczej".
"Mirosław Gersdorf doktoryzował się w 1969 roku na Uniwersytecie Łódzkim".


Pytania nie będę tu stawiał bo wydaje się oczywiste.
A propos zmagań w Polsce trzecich i czwartych pokoleń, do tego dochodzą inne zmienne ale to już może panowie nazywani czynnikami się wypowiedzą.


szpak80
O mnie szpak80

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka