Już od godziny 21 krakowianie zaczęli tłumnie gromadzić się na ulicy Franciszkańskiej. W ciągu dnia stał tam autobus, w którym kibice Wisły i Cracovii oddawali krew. Warto w tym miejscu przypomnieć pojednanie kibiców wszystkich krakowskich klubów po śmierci Jana Pawła II, które nie trwało niestety zbyt długo. Oprócz tego wierni zapalali znicze ułożone na planie krzyża przed Kurią.
Na Franciszkańską przyjechały wozy satelitarne TVP, TVN i Polsatu. Wśród ludzi chodzili reporterzy stacji radiowych, którzy przeprowadzali wywiady. Kręciło się także mnóstwo fotoreporterów, którzy pstrykali wszystko co się rusza (poniżej: reporterka TVN24 przed wejściem na żywo).
Około 21:30 do krakowian wyszedł kard. Stanisław Dziwisz. Wygłosił przemówienie, w którym wspominał Jana Pawła II. Następnie wszyscy odśpiewali ulubioną piosenkę Papieża- "Barkę". Na koniec Metropolita Krakowski udzielił błogosławieństwa i życzył wesołych świąt Wielkiej Nocy. Co ciekawe, przy wejściu do Kurii stało dwóch żołnierzy uzbrojonych w bagnety.
