nolas nolas
121
BLOG

Rząd się sam wyleczy

nolas nolas Społeczeństwo Obserwuj notkę 1

Pamiętacie jak Urban w odpowiedzi na sankcje Reagana wypowiedział sławne słowa "Rząd się sam wyżywi?".  Teraz należałoby sparafrazować te słowa i powiedzieć Rząd się sam wyleczy. 

Polacy zaczynają masowo umierać. To już nie są pojedyncze zgony odnotowywane na wiosnę. Cztery dni temu czyli przed weekendem padł rekord zgonów czyli zmarło 76 pacjentów. Jak powiedział w mediach specjalista w dziedzinie mikrobiologii i wirusologii prof. Włodzimierz Gut: zaczniemy liczyć trupy, niestety miał rację. 

Z powodu COVID-19 zmarło ośmiu pacjentów, a z powodu współistnienia zakażenia z innymi chorobami towarzyszącymi kolejnych 68.

Rozmawiałem telefonicznie z lekarką jednego ze szpitali w Podkarpackiem. Ta lekarka z wieloletnim doświadczeniem stwierdziła, iż w swojej praktyce lekarza klinicznego nie widziała nigdy takiej ilości zgonów u siebie w szpitalu. Na covid umiera się strasznie...przez uduszenie mówi lekarka. Sytuacja zaczyna być tragiczna ponieważ w niektórych szpitalach brakuje miejsc nie tylko dla pacjentów z covid, ale również dla tych, którzy ciężko chorują na inne choroby. Co jednak najważniejsze zaczyna brakować personelu lekarskiego i pielęgniarskiego. Dramatyczne apele personelu i dyrektorów szpitali o zewnętrzną pomoc w obsłudze pacjentów nie odnoszą skutków. W wielu miejscach brakuje respiratorów i lekarze muszą dokonywać tragicznych wyborów kogo podłączyć pod respirator. W wielu wypadkach krzyżyk stawia się na pacjentach starszych. 

Co na to wszystko ministerstwo zdrowia? 

Otóż wszelkie działania nie przynoszą spodziewanego skutku. Liczba zakażonych wzrasta drastycznie z dnia na dzień, a różnice w pozytywnych wynikach testów zależą jedynie od liczby wykonanych testów. Już wiemy, że w weekendy liczba zakażeń maleje potem ponownie wzrasta. Mając powyższe na uwadze jeśli by zastosować rachunek prawdopodobieństwa na 100 tyś wykonanych testów mielibyśmy ok. 16 tyś zakażeń na dobę. Oczywiście na świecie również rośnie liczba zakażeń i zgonów. Niestety jest to jedyny argument jakim broni się od wielu tygodni Ministerstwo Zdrowia. Nie wspomina się kompletnie o tym, że pandemia pociąga za sobą gigantyczne środki finansowe, których zaczyna brakować. Za chwilę Rząd będzie musiał szukać pieniędzy w kieszeniach Polaków tylko na walkę z pandemią. Wszystkie działania Rządu skupiają się na prewencji. Niestety robi się to wyjątkowo nieudolnie czasem wręcz groteskowo. Choćby przykład z wydzielonymi godzinami dla seniorów w sklepach. Seniorzy mają niby swoje godziny pomiędzy 10:00, a 12:00. Cóż z tego jeśli przychodzą oni do sklepów również po 12:00. Tego Rząd nie przewidział. Drugim tragikomicznym przykładem  niech będzie znana już sytuacja, gdzie lekarz udziela pacjentowi porady online no bo wiadomo covid-19, a po godzinach przyjmuje wszystkich jak leci w swoim prywatnym gabinecie za gotówkę najczęściej. Ja już nie wspominam o bezkarnie paradujących przed kamerami politykach bez maseczek. Takich i podobnych przykładów można można przytaczać bez liku. Każdy z własnego doświadczenia może podać ich przynajmniej parę. 

Jednakże największą kpiną jest umożliwienie dzieciom i młodzieży chodzenie do szkół. Rząd pozwolił na takie rozwiązanie głównie z powodu faktu, iż nie ma co zrobić z dziećmi, które pozostają w domu same, gdy rodzice muszą udać się do pracy. Powszechnie wiadomo jest, że wśród dzieci zakażonych wirusem rzadko występują objawy zakażenia co wiąże się z nie klasyfikowaniem ich do wykonania testu. Tak więc dzieci nosiciele po cichu zakażają dorosłych. 

Znane autorytety medyczne twierdzą, że zakażonych wirusem covid-19 w Polsce może być nawet 9 razy więcej niż jest to ujmowane w statystykach. Czyli ok. 1 mln 200 tyś Polaków. 

Jedyną możliwością stwierdzenia czy ktoś jest zakażony i zakaża jest wykonanie testu. Niestety w Polsce testy wykonuje się jedynie u osób zakwalifikowanych do testu przez lekarzy. Są to głównie osoby wykazujące objawy zakażenia. Tylko wprowadzenie powszechnych testów może dać jakikolwiek efekt. Niestety wiąże się to z pieniędzmi i Ministerstwo zdrowia ma świadomość tego faktu. 

Na koniec prosty przykład Norwegii. Tam każdy kto widzi potrzebę wykonania testu może ów test wykonać bezpłatnie bez jakiegokolwiek zlecenia lekarza nawet na lotnisku po przylocie. Wynik otrzymuje SMS-em po 24 godzinach. 

Dziś usłyszeliśmy w mediach tragiczną wiadomość. Jeden z chorych pacjentów zmarł w karetce pogotowia czekając na miejsce w szpitalu. Idę o zakład, że ten biedak nie był członkiem rodziny żadnego z polskich polityków.  Nie miejmy złudzeń co do Polskiego Rządu i polityków z Wiejskiej ...Rząd i wybrańcy Narodu z Wiejskiej i z Brukseli z rodzinami sami się wyleczą, oni mają ku temu odpowiednie narzędzia i środki 



nolas
O mnie nolas

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych - Politologia, Dziennikarstwo. Studia podyplomowe Uniwersytet Ekonomiczny.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo