Norbert Rzepisko Norbert Rzepisko
457
BLOG

Co nowego w samorządzie Skawiny?

Norbert Rzepisko Norbert Rzepisko Polityka Obserwuj notkę 0

  30 grudnia odbyła się ostatnia w 2013 roku sesja Rady Miejskiej w Skawinie. Sesja ciekawa, dająca pewien obraz 2014 roku. Najważniejszym punktem obrad było uchwalenie budżetu na 2014 rok. Autopoprawkę do niego złożył oczywiście burmistrz – „konia z rzędem” temu kto potrafi ją omówić, zakłada głównie przesunięcia i obniżenie dochodu o około 800 tyś – zresztą z winy radnych. Burmistrz stwierdził, że musiał zbilansować budżet bo naszymi decyzjami (pozostawienie stawek podatkowych na poziomie z 2013 roku) zachwialiśmy tę „równowagę”. O wiele więcej emocji wzbudziła poprawka klubu radnych PiS. Zakładała ona zwiększenie budżetów sołectw o 10 % i podwyżkę dla pracowników obsługi i administracji o około 7%. Pieniądze planowaliśmy pozyskać głównie z IS-ów (inicjatyw samorządowych - wspólne inwestycje Gminy i Powiatu, na które gmina przeznaczyła 1,5 mln zł, a starostwo planuje przeznaczyć 0,8 mln zł . Powinny być płacone 50/50 przez Gminę i Powiat). Najwięcej problemów z tymi tematami mieli radni z sołectw, którzy mimo wielokrotnego nawoływania burmistrza do podwyższenia budżetów wiejskich, odmówili poparcia tej poprawki. Zastanawiająca jest także postawa niektórych radnych reprezentujących środowisk edukacyjne, którzy kategorycznie odmówili poparcia poprawki dającej podwyżkę dla ponad setki najniżej zarabiających pracowników szkół. Za poprawką, czyli za podwyżkami dla pracowników obsługi i administracji w szkołach oraz za podwyższeniem budżetów sołectw głosowali:Ewa Masłowska, Andrzej Bobula, Witold Grabiec, Zdzisław Samborski, Andrzej Wrzoszczyk, Eugeniusz Zając,Ryszard Majdzik oraz piszący te słowaNorbert Rzepisko,od głosu wstrzymała się Małgorzata Zawartka. Pozostali odrzucili wspomnianą poprawkę. Pan Burmistrz, zadeklarował, że zastanowi się nad możliwością podwyżki dla wspomnianych pracowników po pierwszym kwartale 2014 roku. Zastanawia się tak już od trzech lat więc teraz, w roku wyborczym, zapewne coś rzuci, ale to On „rzuci”. Budżet został przyjęty 13-ma głosami. Bardzo ciekawy okazał się być punkt dotyczący projektu uchwały, zgłoszonego przez klub radnych PiS, odnośnie pensum nauczycieli wspomagających. Po przedstawieniu projektu zmierzającego do ponownego zaliczenia tych pracowników do grona nauczycieli, a wiąże się to ze zmniejszeniem ich pensum z 25 do 18 godzin, rozgorzała dyskusja. Nim wspomnę o niej, kilka słów wprowadzenia. Nauczyciel wspomagający to drugi nauczyciel w klasach integracyjnych mający pod opieką do pięciu uczniów o różnym stopniu niepełnosprawności, są to często całkowicie skrajne dysfunkcje. Gmina Skawina, jako jedna z nielicznych w Polsce, rozpoczęła proces podwyższania pensum tych nauczycieli, gdyż nie zostali oni umieszczeni w Karcie Nauczyciela. Dokument ten, już dość leciwy, nie zakładał istnienia tej kategorii pracowników szkół. Warto wspomnieć, że w naszej gminie, nie ujmując nikomu jego wykształcenia, są jednymi z najlepiej wykształconych pedagogów. W 2012 roku Gmina Skawina podwyższyła ich pensum do 25 godzin. Ta uchwała została przez wojewodę zaskarżona do WSA i dwie instancje tego sądu przychyliły się do jego głosu twierdząc, że uchwała podwyższająca pensum jest niezgodna z prawem. Gmina Skawina odwołała się do NSA i, ku zaskoczeniu większości obserwatorów, NSA uznał prawo gminy do ustalenia pensum nauczycieli wspomagających. Warto zauważyć, że żadna z sąsiednich gmina nie manipulowała przy tym pensum, a Kraków wycofał się po wyroku WSA. Uznaliśmy, że skoro możemy ustalać pensum tym nauczycielom, to chcemy, by zostali oni zaliczeni go grona nauczycieli tak jak ich „tablicowi” koledzy. Jeden z radnych, nauczyciel, w swoim wystąpieniu stwierdził, że co prawda był przeciwko wprowadzeniu podwyższonego pensum dla tych nauczycieli, ale jest przeciwny zbyt częstemu zmienianiu prawa. Ciekawe dlaczego co miesiąc głosuje zmiany w uchwale budżetowej? Natomiast inny radny, również nauczyciel, miał bardzo duże wątpliwości czy aby stać nas na obniżenie pensum dla tych nauczycieli, gdyż nie mamy wystarczających pieniędzy w budżecie. Mam nadzieję, że te dylematy te rozwiała mu obecna na sesji jedna z nauczycielek wspomagających, która udowodniła, że w subwencji oświatowej, z której wypłacane są pensje dla nauczycieli, przelicznik zakłada ponad trzykrotnie wyższą dotacje na ucznia niepełnosprawnego niż na ucznia zdrowego. Cóż, decyzje będą podejmowane już w styczniu, mam nadzieję, że będą to decyzje słuszne.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka