Czar Hołowni prysł niczym bańka mydlana

Czar Hołowni prysł niczym bańka mydlana.

Wiemy być może niewiele po I turze wyborów Prezydenckich jednak symptomy upadku koalicji 13 grudnia stały się już zauważalne dla komentatorów politycznych. Cała koalicja ma teraz wyłącznie jeden problem. Jak dotrwać do końca kadencji zachowując dotychczasowe apanaże.

Największym przegranym tych wyborów jest Szymon Hołownia. Ten mierzący bardzo wysoko niedokształcony celebryta został przez wyborców oceniony w sposób jednoznaczny.

Błazenada tego człowieka pełniącego "ugraną" dla siebie rolę Marszałka Sejmu przeszła już dawno granice śmieszności.

Jego lingwistyczne wygibasy już nie robią na trzeźwo myślących Polakach żadnego wrażenia. Smutna rzeczywistość dopadła Hołownię w momencie gdy liczył bardzo na Prezydenturę RP.

Dojrzałość wyborczą Polaków w tych wyborach zauważyć się da się gołym okiem. 

! czerwca druga tura wyboru na Prezydenta RP. Tutaj jeszcze bardziej będzie się liczyła owa społeczna dojrzałość.

Zagrywka Mentzena  z  podpisania " menteznowskiej lojalki" to nie jest nawet chwyta marketingowy. To jest zagrywka niegodna człowieka, który uzyskał niemal 3 mln. głosów.

Prawdziwy mąż stanu winien być pewny swoich poglądów. Próba wciągnięcia politycznych kontrkandydatów, z którymi przegrał walkę o urząd Prezydenta RP, w jakieś bliżej nieokreślone własne ambicje, jest po prostu czymś chorym. Ten głos do podpisania deklaracji, jest głosem człowieka, któremu nie chce przyjść do głowy, że te wybory po prostu przegrał.

Mam tylko gorącą nadzieję, że wyborcy Konfederacji mają jednak własne poglądy polityczne i to oni sami zadecydują czy bliżej im do poglądów Trzaskowskiego czy Nawrockiego. Mentzen swoim pomysłem okazał totalny brak szacunku do swoich wyborców.

Owieczki Mentzena. Czy to jest wyraz szacunku dla swoich wyborców ???

Trzaskowski - wygrał wprawdzie I turę jednak wynik nie jest przekonywujący nawet dla najbardziej przychylnego mu elektoratu.

Na polityków koalicji 23 GRUDNIA padł blady strach. Widmo utraty władzy przeleciało im przed oczyma. Czy tego się doczekamy ???

Karol Nawrocki zrobił co mógł. Udowodnił wszystkim oponentom, że ciężką pracą można przenieść góry. Teraz należy kontynuować ten wysiłek i liczyć na pomoc Polaków którym na sercu leży dobro i bezpieczeństwo naszego kraju oraz jego mieszkańcom.

Polska jest jedna szkoda jednak, że tak podzielona. Jedno jest pewne. To nie Nawrocki tą Polskę podzielił i dlatego jego wybór na urząd Prezydenta RP jest szansą dla Polski, Polek i Polaków aby wróciła do normalności