O Moniko!
W Polsce, używanie Moniki w formie wołacza, jest rzecz jasna poprawne. Tak gramatycznie, jak i politycznie. Ale choć gramatyka języka polskiego nie zna takiego przypadku, bo to ani celownik, ani dopełniacz, warto by ją odmienić przez taki przypadek, który by odpowiadał na pytanie "jak długo jeszcze?". Jakby mógł się nazywać ten nowy przypadek? Niecierpliwnik?
* W rzeczywistości, zdjęcie przedstawia kobitkę, która pomyliła spray do włosów z poliuretanową pianką montażową...
Inne tematy w dziale Rozmaitości