Sytuacja geopolityczna naszego kraju zaczyna stawać się coraz cięższa. Każdy interesujący się otaczającym nas światem, może odnieść wrażenie, jakby dookoła na zaciskała się niewidzialna pętla.
Najpierw następuje bezpardonowy atak na odcinek bezpieczeństwa energetycznego w Bogatyni. Atak dokonany niby rękoma Czechów, natomiast można odnieść wrażenie, że komuś bardzo przeszkadza próba wybicia się Polski na energetyczne uniezależnienie. Nie muszę chyba tłumaczyć jak ważna jest dla naszej infrastruktury energetycznej elektrownia Turów, nie muszę chyba tłumaczyć, że nie można ot tak "wygasić" kopalni, posyłając pracowników do domu. TSUE wydało wyrok. Przez kogo był on inspirowany - to zadanie dla naszych służb wywiadowczych i dyplomatycznych.
Następnie akt który możemy śmiało nazwać terroryzmem, czyli zmuszenie do lądowania samolotu Ryanair zarejestrowanego w Polsce. Czy Pratasiewicza powinny chronić polskie służby, czy powinien wsiadać do samolotu przelatującego nad terytorium reżimu Łukaszenki - nie wiem. Wiem że nastąpiło pogwałcenie zasad, rubikon został przekroczony, po tym akcie piractwa możemy po reżimie "Baćki" spodziewać się wszystkiego.
Porwanie rosyjskiego opozycjonisty z pokładu samolotu PLL LOT w Petersburgu to przykład kontynuowania bezczelnej polityki zastraszenia.
Teraz na scenę wchodzi nasza noblistka, bezczelnie porównując Białoruś do Polski. O czym to świadczy? O braku elementarnej wiedzy albo o czystej nienawiści do swojego kraju.
Wstrzymanie przez Komisję Odwoławczą ds. Środowiska i Żywności pozwolenia środowiskowego dla duńskiego odcinka BalticPipe, przy jednoczesnym zniesieniu sankcji wobec Nord Stream 2, tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że to wszystko krojone jest niewidzialnymi rękoma, że te wszystkie wydarzenia ostatnich dni to próba udowodnienia nam Polakom, że hegemoni Europy będą realizować swoje strategie. Warto przy tym pamiętać, ile było ekologicznych zawirowań przy budowie NS2 i zastrzec że blokada BP wygląda na wewnętrzną sprawę Danii.
Piszę pomimo krytyki: likwidacja węgla to może być nasz strategiczny błąd.
Słabo skrywana satysfakcja niektórych środowisk powodowana wydarzeniami ostatnich tygodni pokazuje - dywersyfikujmy dostawy energii, bo problemach węgla brunatnego, BP, będą następne niespodzianki.
Napawać może smutkiem, że tak istotna sprawa jak bezpieczeństwo energetyczne kraju, staje się przedmiotem waśni.
Obserwujmy.
#balticpipe #nordstrem2 #TSUE #Turów #biden #putin #Łukaszenka
