Z uwagi na często pojawiające się "zajawki" jakoby to Komorowski zaprzestał polowań, "zamienił strzelbę na fotograficzny aparat" chciałbym stanowczo zaprotestować- prezydent Komorowski dalej poluje, w żadnym wypadku nie przestał.
jeździ polować indywidualnie. Z dwoma ochroniarzami, poluje z ambon i podchodu. Jego koło łowieckie ma obwody w okolicach Siedlec, i tam regularnie sie pojawia.
Ochroniarze musieli się nauczyć pracować w goglach noktowizyjnych.
Na jesieni strzelił pieknego byka...
10 maja zaczyna sie sezon na rogacze, żaden myśliwy nie odmówi sobie tego wiosennego polowania, to łowieckie misterium, otwarcie sezonu, potem dziki, w sierpniu wielki moment- jeleń, październik-listopad polowania zbiorowe, zima, esencja-plowanie po białej stopie...
Znam osobę która w zeszłym roku kilka razy polowała z Komorowskim, niestety nie mogę podać dokładniejszych szczegółów, bo mogłaby się zrobić awantura, to zamknięte, małe środowisko, łatwo się zorientować o kogo chodzi.
Reasumując, Komorowski w sprawie swoich polowań kłamie, poluje i polować zamierza...
To, że o tym nic o tym nie wiemy, to zasługa perfekcyjnej medialnej osłony jego osoby, czyli dysfunkcji mediów.
Przy bezstronnym medialnym przekazie jego prezydentura w kilka tygodni zostałaby zredykowana do własciwego wymiaru...
183 cm, 88 kg, żona , córka w wieku szkolnym.Polak, katolik, członek PZŁ, praktycznie bez nałogów, chyba że w miłym i sprawdzonym gronie.Na użytek rodziny i własny obserwuję nasze czasy.Jest dużo pytań, mało odpowiedzi i "tylko prawda jest ciekawa".
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka