Autorka artykułu z The Economist udała się we wtorek do jednego z warszawskich szpitali w celu zapisania się na środową wizytę, aby zdjąć metalową szynę stabilizującą z wcześniej złamanej nogi. Gdy pojawiła się w środę, lekarz powiedział, że najwcześniej może obsłużyć ją w... następny poniedziałek.
- Polska służba zdrowia funkcjonuje źle przede wszystkim z powodu złego zarządzania - przekonuje nowa dyrektor Narodowego Funduszu Zdrowia Agnieszka Pachciarz. Jej zdaniem najczęstszym powodem jest przetrzymywanie pacjentów w szpitalu zbyt długo - jeśli pacjent z tym samym schorzeniem w jednej placówce przebywa 3 dni, a w innej 7, to zdecydowanie coś jest nie tak.
Dyrektor mówi, że być może pomoże ustawa z zeszłego roku, która sprawiła, że szpitale, pomimo że nadal są instytucjami publicznymi, mogą świadczyć również osobne usługi, za które pacjenci zapłacą z własnych kieszeni, a nie puli NFZ. Być może jest to dobre rozwiązanie, ale jak pokazują statystyki, mimo podwojenia od 2004 roku budżetu NFZ, który obecnie wynosi 64 miliardy złotych, to sytuacja w szpitalach i innych publicznych ośrodkach zdrowia jest dla pacjentów coraz gorsza. A przecież leczyć się trzeba...
Więcej wiadomości na temat tego, jak Polskę i Polaków opisują zagraniczne media znajdziecie na portalu www.onionas.pl.
Polecamy także:
Inne tematy w dziale Polityka