Dlaczego tak się "rzucam" o dostęp mojego kandydata do debaty w mediach, czy jak to określają niektórzy kloaczni komentatorzy dlaczego tak jojczę o dostęp do mediów publicznych?
Dlatego, że sprawa mediów publicznych ma pierwszorzędne znaczenie. Media publiczne kształtują poglądy społeczeństwa. Żaden zarząd TVP nie zrobił jak dotąd nic w kierunku edukacji społeczeństwa. Wszyscy właściciele jak dotąd używali TVP jak prostytutki do swoich własnych partyjnych celów.
W roku 2000 ówczesna TV-SLD z eurosceptyków robiła w bezczelny sposób idiotów. Bo cel - wejście do UE było wtedy ważniejsze niż poszanowanie prawa. W roku 2010 obecna jeszcze TV-PiS robi idiotów z liberałów i bezczelnie pomija połowę kandydatów, nie dopuszczając ich do głosu, a często bezczelnie ośmieszając. Bo dla PiS także cel uświęca środki. Przecież nie będą pokazywać Ziętka, czy Korwina bo jeszcze coś im "urwą" z procentów.
Banda czworga przyjęła metodę walki politycznej za pomocą kopania po jajach i łamania wszelkich zasad oraz szmacenia prawa. Nie będzie pokazywać Ziętka, czy Leppera, bo to przecież populiści.
W normalnym kraju, gdyby taki Ziętek, czy Lepper zaczęli obiecywać jakieś "darmowe" rzeczy, jakieś dopłaty, polepszenie służby zdrowia itp. to automatycznie horda dziennikarzy rzuciłaby się na nich domagając się wyjaśnień ile to będzie kosztować podatnika.
Przeciętny obywatel USA z programów publicystycznych dowiaduje się, że na przykład darmowe coś tam będzie kosztować 2% PKB. Wyborca może zdecydować czy warto za to płacić, czy nie. Wszelki populizm jest eliminowany przez samych dziennikarzy. U nas odwrotnie – cała elita kloaczna od pseudo-lewicy, poprzez pseudo-patriotów, aż do pseudo-liberałów wmawia ludziom, że coś może być darmowe. Kaczyński kłamie o darmowej ochronie zdrowia. Komorowski o darmowym szkolnictwie. O darmowych atrakcjach obiecywanych przez Lepperów i Ziętków nie wspominając. Płacone z budżetu to nie darmowe! To płacone przez podatnika - wyborcę. Dlaczego kłamiecie, że coś jest darmowe?
Kolejne zarządy TVP nie zrobiły kompletnie nic, aby edukować społeczeństwo. Za to robi się wszystko, aby społeczeństwo ogłupiać. Telewizja jest używana do tego, żeby utrzymać klasę kloaczną przy korycie i dać się jej więcej nachapać.
W normalnych krajach przestrzega się prawa. U nas jest inaczej. Ryba się psuje od głowy. Ta banda czworga okupuje telewizję i parlament, łamie prawo i prowadzi do degeneracji społeczeństwa. Mechanizm czwartej władzy, która kontroluje polityków jest w Polsce popsuty. Nie działa!
Jeśli dostałeś banana, to najprawdopodobniej za chamstwo, wulgaryzmy, atak ad personam, lub stosowanie jednej z wymienionych tu sztuczek: Erystyka
Erystycznych nie obsługujemy
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka