Jak podkreślił w rozmowie dla Rynku Zdrowia nowy prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Łukasz Jankowski, w czasie swojej kadencji zamierza zwrócić szczególną uwagę na system no fault. - Brak no-fault to też coraz bardziej widoczne zjawisko overtreatment czyli nadmiernego leczenia. Myślę, że każdy z nas lekarzy już dziś, w obawie przed odpowiedzialnością karną, może sobie przypomnieć konkretnych pacjentów, u których nadmiarowo stosujemy diagnostykę, tak na wszelki wypadek – wyjaśnił.
Miałem dzisiaj w nocy nieprzyjemność wysłuchania wywiadu z owym panem. Wynikało z niej, że tylko kwesią czasu jest zagwarantowanie "medykom" bezkarności (procedury legislacyjne).
Ile jeszcze potrzeba Orwella w Orwellu, żeby klapki na oczach zaczęły uwierać co bystrzejszych covidofili... ?
https://www.rynekzdrowia.pl/Polityka-zdrowotna/Interpelacja-do-ministra-zdrowia-klauzula-no-fault-to-priorytet,232559,14.html