Pecha mam. Pierwszy raz po zmianie rządu salonowego wlazłam i zaraz na beksę trafiłam. Tyle jest interesujących blogów o przemocy, gwałtach, zboczeniach i popieprzonych politykach a ja na tego płaczka .emickiego musiałam trafić.
Jak widzę usmarkanego chłopa, to żal jakiś mi się popaprańca robi, ale w tym wypadku i przy takim usmarkańcu litość jak bańka mydlana pryska. Pokasowało to komentarze obce i swoje i tylko to ... zostało:
Polazłam do Karzo, bo o jego komentarze chodzi i urokiem osobistym wydębiłam to, co Kazik zlikwidował ruchem jednym.
Kazimierz Bogdan ,, Każdy uważa że w każdym temacie wie lepiej, dlatego czytając szuka tylko potwierdzenia dla swego geniuszu."
Proszę się ogarnąć i nie chlipać. Salon24 to najwybitniejsza tkanka blogerów a większość dobrze wykształconych. Jak jakiś niedokształcony się znajdzie, to dysponuje nadprzeciętną inteligencją. Tu nie pisze się, by dyskutantów prowokować i banować, tylko dyskutuje. Za kasowanie notek powinno się łby urywać. :))
Nie ma w Polsce takiego drugiego miejsca, gdzie by można było pisać tak jak na salonie. Wybitni i najlepsi blogerzy wymarli, najwierniejsi i najinteligentniejsi zostali, a teraz powracają nieudacznicy. To boli, jak się wraca, a bazgroliło się, że wracać nie będzie. Można przecież pisać na tematy neutralne i też być podziwianym. Można bazgrolić o kulinariach, krawiectwie, karmieniu niemowlaków czy innych pierdołach, ale kto ma nerw, to w poważniejsze tematy idzie.
Pozdrawiam. Karzo
Jak by ktoś się pytał, po co ta notka to wyjaśniam, że można pisać i czytać o gotowaniu, haftowaniu, osranych pieluchach i zniewieściałych chłopach, a i tak beksa zawsze tam przyjdzie gdzie prawdziwi mężczyźni. Taki szeryf ruchu co ciągle posmarkany chodzi.