partyzant partyzant
22
BLOG

salon24

partyzant partyzant Rozmaitości Obserwuj notkę 5

Dzień zapowiadał się dżdżyście i nieprzyjemnie, ale zupełnie to jego nie ruszało. Dziś wyjątkowo nie musiał wstawać bladym świtem, by móc zarabiać na chleb u komercyjnej konkurencji. Rozsiadł się wygodnie w fotelu ze szklaneczką zielonej herbaty w dłoni. -To już trzy lata - pokiwał z uznaniem głową. Nigdy nie pomyślałby, że z tego trochę szalonego projektu, do którego udało się jemu przekonać Radka, wyrośnie coś takiego.

Oczywiście, iż nie ustrzegli się błędów. Kilkoro świetnych blogerów współpracujących z portalem, odeszło, by założyć własny. Myślał, że wrócą. Na początku, to się nawet martwił, że odeszli, ale wkrótce statystyki wejść i nowych blogów, utwierdziły jego w poczuciu dobrze wykonywanej roboty.

Był też inny problem. Czy to z racji animozji między administratorami portalu, czy ze względu na przeróżne ambicje blogerów, dochodziło często, do spektakularnych bądź mniej "trzaśnięć drzwiami". Ale gdy żegnający się, w domyśle ostatecznie, jednak wracali, to przestał sie tym wszystkim przejmować. Witał i żegnał, na zasadzie obowiązku gospodarza całkiem sporej kamienicy.

Byli jak magnes. A na logikę, to wcale nie powinno tak być. Zdaniem wielu swoimi posunięciami bardziej zrażali do siebie, niż przekonywali do swoich racji. Jednak pomimo tych wszystkich "przejściowych niedogodności", mogli się chwalić wciąż rosnącą ilością wejść na portal. Dostrzegli to niektórzy politycy, którzy postanowili tutaj, rozstawiać swoje kolejne słupy z ogłoszeniami.

Polityka zdominowała to miejsce, bo takie przecież było założenie, gdy portal ruszał. Wszakże, wymieniając po czasie rzeczy, które mógłby zrobić lepiej, z pewnością wskazałby na potrzebę zminimalizowania zachowań skrajnych, a posługując się językiem internetu - po prostu trollingu.

Jego myśli w tej chwili, nie skupiały się jednak na tym. Olbrzymią satysfakcją napawał go fakt, że wieczorem spotka się z grupą kilkuset osób, bardziej bądź mniej związanych z tym miejscem. Oni muszą być zadowoleni, skoro postanowili razem z nim uczcić trzecią rocznicę. - Jednak połączyliśmy tych ludzi ze sobą tworząc ten portal. Jest tożsamość poglądów, są przyjaźnie, a nawet...uczucie.

Odstawił pustą filiżankę na stolik. Rozpierała go duma...

partyzant
O mnie partyzant

Ptaki i różności -tutaj

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Rozmaitości