PiS gra trumnami?

Wciąż pojawiają się zarzuty, że PiS gra trumnami, że katastrofa jest wciąż obecna w działaniach PiSu, że wykorzystuje się ją do walki politycznej. No cóż.. Postawię sprawę tak:

Jak to się stało, że Państwo Polskie jest tak słabe, że nie potrafi zapewnić bezpieczeństwa nawet swojej głowie? Jak to się stało, że dopuszczono do lotu tak wielu wybitnych Polaków? Jak to się stało, że nie zrobiono wszystkiego, by im zapewnić bezpieczeństwo? Dlaczego dezawuowano wizytę prezydenta w tę szczególną datę w tym szczególnym miejscu? Dlaczego dopuszczono do rozdzielenia wizyt premiera i prezydenta?

Dalej..

Dlaczego wszelkie dowody mogące wyjaśnić przyczyny katastrofy są w Rosji? Dlaczego z całą determinacją nie upomina się o nie? Dlaczego zawsze ustępujemy Rosjanom, tańczymy ciągle tak, jak oni zagrają? Dlaczego nie prosimy o pomoc w wyjaśnianiu katastrofy tych, którzy tej pomocy mogą i chcą nam udzielić? Dlaczego nie wykorzystujemy struktur, do których należymy? Dlaczego jesteśmy zarzucani wciąż i wciąż fałszywymi informacjami w sprawe przyczyn katastrofy, które to tylko udowadniają winę Polski? Dlaczego nie przeciwstawiamy się z całą siłą tym doniesieniom? Dlaczego pozwalamy traktować się jak śmieci?

To państwo jeszcze działa?

Dalej..

Dlaczego z nienawiści do PiSu i Jarosława Kaczyńskiego został zabity niewinny człowiek? Dlaczego do tego dopuszczono?

***

Możecie mówić, że PiS gra trumnami, możecie mówić, że wykorzystuje je w walce politycznej.

Pamiętajcie jednak, że ktoś i coś do tych trumien doprowadziło. Że KTOŚ jest za nie w mniejszym lub większym stopniu odpowiedzialny.

Nie było by tych śmierci - gdyby nie było tego, co do nich doprowadziło. I tutaj powinien być postawiony akcent zainteresowania społecznego, publicznego. Nie efekt (potencjalne wykorzystywanie tragedii) - a przyczyna (tragedii) jest nadrzędna. I odwracanie tego, skupianie się na tym kto jak po co zajmuje się tym, co powinno być już zamknięte jest cynicznym, perfidnym, zamierzonym odwróceniem porządku, który winien być naturalny.

Gdyby niektóre działania niektórych osób nie miały miejsca - tych trumien by nie było.