Szef Salonu, Igor Janke zapowiedział
bardziej intensywną moderację zwłaszcza pod blogami publicznych postaci, które siłą rzeczy mają mniej czasu na siedzenie w Saloni24, a które częściej bywają przedmiotami niewybrednych ataków.
Bardzo trafnie to pan Igor zauważył. Bywa, że publiczne postaci nie mają nawet czasu osobiście tych blogów prowadzić, nie mówiąc już o angażowaniu się w dyskusję, czy moderację komentarzy, a i ich asystenci też przecież muszą być ludźmi zapracowanymi. Zupełnie więc słusznie Salon wychodzi im naprzeciw, po pierwsze wyciągając na światło dzienne te z poświęceniem prowadzone blogi, a teraz także delegując administratorów, aby wokół nich pochodzili i podoglądali.
Mam tylko jedną wątpliwość. Obawiam się, czy Salon ma dostateczną ilość pracowników, aby zapewnić odpowiedni standard obsługi tym zacnym postaciom, których w Salonie jest przecież całkiem sporo. Dlatego chciałbym wyjść z inicjatywą i zwracam się tu do zwykłych blogerów. Kochani, ponieważ i tak siedzicie przy tym kompie i gapicie się w ekran jak sroka w gnat, może byście zrobili coś z pożytkiem dla wszystkich. Proponuję ochotnicze tworzenie lotnych trójek blogerskich, które by zaglądały to tu, to tam, czy akurat element niepożądany gdzieś się nie gromadzi u postaci publicznej czerwonej lub zielonej, i czy nie trzeba interweniować. Wystarczy wtedy sygnał do administracji, a już to będzie z pewnością dużą dla niej pomocą i odciążeniem w obowiązkach.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
