W Polsce antyklerykalizm nie jest wcale nowym zjawiskiem. Stwierdzić wręcz muszę, że trzyma się nawet dobrze dzięki...duchownym. Mógłbym oczywiście wskazać, że winni są też tego stereotypy wypromowane przez komunistów oraz odnawiane przez aktywistów lewicowych, ponadto właśnie duchowieństwo pracowało sobie na tę łatkę od kilku wieków. Cwaniactwo, hipokryzja, zbyt duży apetyt na pieniądze a i jeszcze dochodzi do tego mniemanie wyższości.
Rolą duchownych było przekazywanie nauki Chrystusa. Przytoczę tutaj cytat z Biblii mówiący o dobrach materialnych:
Powiedział też do nich: Baczcie, a wystrzegajcie się wszelkiej chciwości, dlatego że nie od obfitości dóbr zależy czyjeś życie.” Łk 12,15 (BW)
Dlaczego akurat ten cytat ?. On dobrze pokazuje myśli niektórych kleryków co poznali moc pieniądza i misje kapłańską zmienili jako biznes dla własnego dobra. Pamiętajmy, że kleryk musi dbać nie tylko o parafie, ale również o resztę swojej załogi (gospodyni, wikary, architektura plebania)
Polskie duchowieństwo poprzez obfitości własnych dóbr materialnych staje takim klucznikiem od bramy za, którą jest droga prowadząca do antyklerykalizmu. Ja sam też pod względem filozoficznym znajduję się pod bramą. Klucznikiem jest Ekscelencja-sołtys Głódź, który jest jedną z przyczyn, że społeczeństwo odchodzi od kościoła. Dwudziestohektarową posiadłość z pałacem, której wartość wyceniana jest na ponad milion złotych. Gdyby Jezus w niebie spotkałby Arcybiskupa to na pewno nie byłby zadowolony działalnością Ekscelencji. Nie dlatego, że Chrystus jest rzekomo kato...marksistą (ten pogląd jest rozpropagowany przez religijną lewicę).
Do arcybiskupa należy dodać również jego kolegę po fachu. Arcybiskupa Jędraszewskiego trzeba koronować na króla laicyzacji Kościoła Katolickiego. On wydaje mi się być takim konserwatywnym odpowiednikiem Franciszka. Dlaczego papieża Franciszka?. Wszak jest to jeden z liberalnych władców na świecie, co go łączy z Jędraszewskim to zamiłowanie do laicyzacji, tylko różnią się oni tym, że jeden robi on metodą prawej strony a drugi metodą lewej i za pewnie antyklerykałowie są z nich dumni. Ich działania są tak skuteczne, że ho ho. Wystarczy tylko wziąć piwko bezalkoholowe cytrynowe, założyć wygodne ubrania, usiąść i wsłuchiwać się w satyrę paplaną przez tamtą dwójkę.
Eh ta droga do antyklerykalizmu za niedługo zostanie otwarta dla wszystkich. Szkoda, lecz widzę jedną alternatywę która może nie zadziałać.
Komentarze