Otwarcie mówi się o atmosferze nienawiści, która ma wynikać ze związków chrześcijańskiego fundamentalizmu z prawicowością. To celowe mijanie się z prawdą i przykrywanie prawdziwego niebezpieczeństwa.
Moim zdaniem, Polska ma swojego Breivika – Ryszarda C., zabójcę Marka Rosiaka. Po zabiciu Rosiaka i ataku nożem oraz paralizatorem na Pawła Kowalskiego wykrzykiwał on, że zabiłby więcej osób, gdyby miał lepszą broń (wydajniejszą). Ryszard C. zabiłby więcej osób nie tylko w biurze eurodeputowanego PiS Janusza Wojciechowskiego w Łodzi. Zabiłby gdzie indziej, gdyby miał taki karabin automatyczny jak Breivik.
Ryszard C. kręcił się nie tylko w okolicy biur posłów PiS, był także w tłumie na Krakowskim Przedmieściu oraz na Placu Teatralnym podczas jednej z imprez organizowanych przez PiS. Już wtedy miał on zamiar zabić polityków czy sympatyków PiS. Gdyby dysponował karabinem automatycznym, mógłby zastrzelić kilkadziesiąt osób. Był wystarczająco zdeterminowany i przepełniony nienawiścią.
Ryszard C. podobnie jak Breivik działał planowo i systematycznie. Do zabójstwa przygotowywał się na długo przed jego popełnieniem. I także o nim sąsiedzi czy znajomi nie wiedzieli nic, co wskazywałoby na jego zamiary. Skutki jego ataku
nie były tak strasznie jak w Norwegii, bo udało mu się zdobyć tylko pistolet, a nie np. kałasznikowa. Ryszard C., podobnie jak Breivik, chciał wymierzyć własną chorą sprawiedliwość tym, których uznał za przeszkodę w realizacji jego wizji porządku społecznego. I obaj zrobili to na zimno, z pełną premedytacją.
Prawdziwe zagrożenie w Polsce kryje się nie po stronie „prawicy” czy „chrześcijańskich fundamentalistów”, lecz pośród ludzi zarażonych przez przemysł nienawiści, w dużym stopniu autorstwa polityków PO. Raz już to zagrożenie się zmaterializowało w postaci zbrodni Ryszarda C. Nie wiadomo ilu jest jeszcze w Polsce Ryszardów C., podobnie jak on umotywowanych do rozprawy z tymi, którym odbiera się prawo do politycznego istnienia.
Autor: Jerzy A. Gosiewski, Poseł RP
www.gosiewski.naszemazury.eu/
Inne tematy w dziale Polityka