Wcale nie w kontekście notki Zebe (poprzednia notka w Piwnicy: "Odpowiedzialność blogera") warto przytoczyć informację następującą:
Sąd: Adres IP to także dane osobowe
Tak uznał wojewódzki sąd administracyjny w sprawie wpisów internautów o prywatnym życiu Maryli Rodowicz
Chodzi o wpisy na forum jednego z portali, które - zdaniem prawników piosenkarki - naruszały dobra osobiste Rodowicz. Prawnicy zażądali od portalu udostępnienia adresów IP internautów. Administrator wpisy usunął, ale adresów nie ujawnił. Prawnicy zwrócili się więc do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, który nakazał portalowi wydać adresy IP, uzasadniając, że są danymi osobowymi. Portal znów odmówił. Sprawa trafiła do WSA, który w środę podtrzymał stanowisko GIODO (na razie nie wiadomo, czy portal złoży kasację do NSA).
Wyrok budzi wątpliwości prawników - choćby dlatego, że nie ma zgody w środowisku, czy adres IP jest w ogóle daną osobową, a jeśli jest, to kiedy. Co więcej, dziś portale udostępniają dane osobowe, a także adresy IP głównie organom ścigania, prokuratorze lub sądom. W procesach cywilnych najczęściej tego odmawiają.
PAP 2010-02-04, za: Wyborcza.biz
7924