Płońsk.Redakcja-plonszczanin.pl Płońsk.Redakcja-plonszczanin.pl
530
BLOG

Królowa śniegu – Królową nad „astmatyczkami last minute”

Płońsk.Redakcja-plonszczanin.pl Płońsk.Redakcja-plonszczanin.pl Rozmaitości Obserwuj notkę 0

Relacjonowanie tegorocznego PŚ w biegach narciarskich pań było niewątpliwe trudne. Wiązało się to z podawaniem wyników ze względu na biegaczki „astmatyczki last minute”. Oczywiście chodzi tu o ustalanie kolejności w sportowej, uczciwej rywalizacji, czyli pozbawionej dopingu.

 

Jak plaga egipska na wiele zawodniczek z czołówki spadła „astma last minute”. Te biedulki, takie „chorutkie”, musiały mordować się z normalnymi sportsmenkami. Tak się podczas wyczerpującego biegu mordowały, że nie było ani widu ani słychu zmęczenia. Do tych biedulek można między innymi zaliczyć Marit „ASTMA?” Bjoergen oraz Terese „MŁODSZA  ASTAMA?” Johaug. Pierwsza wygrała ostanie zawody PŚ, druga była trzecia.

Przedzieliła je normalna mistrzyni, polska „Królowa Śniegu”, Justyna Kowalczyk.

 

Nasza zawodniczka nie stosuje dopingu symbicortem, gdyż chce mieć zdrowe dzieci. Norweskim „robocopom” jakoś ten problem umknął.

Być może ich federacja, jako głównego sponsora ma producenta, tego zalegalizowanego dopalacza wydolności organizmu.

 

Wracając do ostatniego biegu na dochodzenie, sezonu 2010/2011 w szwedzkim Falun z minionej niedzieli, to norweski „robocop” Bjoergen wygrał te zawody. Marit „ASTMA?” wyruszyła, jako pierwsza i nie dała się doścignąć. Symbicort działa trochę jak NOS (podtlenek azotu) w aucie. Tak wygląda „uczciwa” rywalizacja przy obecnym zarządzie FIS. Ponieważ Norwegowie rozdają tam karty- to, kto im podskoczy? Nikt, bo to biegi, a Adam Małysz zakończył karierę. Trudno jest pisać poważnie o niepoważnej sytuacji z symbicortem.

 

Na przyszłoroczne starty norweska federacja przygotuje zapewne dwa „robocopy”- Bjoergen i Johaug.

Jedna zawodniczka czołówki będzie mogła mimo tego spać spokojnie, Petra Majdic, gdyż właśnie 20 marca zakończyła karierę, uczciwą w przeciwieństwie do wiadomo kogo.

Mamy nadzieję, że Justyna wytrwa bez dopingu, gdyż jeśliby ją wspomóc symbicortem, nie miałoby sensu rozgrywać biegów wśród pań, gdyż w tabeli końcowej podawano by tylko jedną zawodniczkę, która została sklasyfikowana- zdublowane schodzą z trasy (nie dotyczy sprintów, tam nie ma powtarzanych pętli).

 

Miniony sezon w biegach narciarskich wśród pań można nazwać „Symbicort Cup”. FIS powykręcał piękno sportu i zakuł je w kajdany dopingu, przekręcił szczytny cel rywalizacji.

Czy zatem FIS należy czytać o tyłu?

 

Wyniki finału PŚ:

1. Marit Bjoergen (Norwegia) 1:08.48,7
2. Justyna Kowalczyk (Polska) 1.58,0
3. Therese Johaug (Norwegia) 2.30,4
4. Arianna Follis (Włochy) 2.33,3
5. Astrid Jacobsen (Norwegia) 2.33,7
6. Charlotte Kalla (Szwecja) 3.05,3
7. Anna Haag (Szwecja) 3.32,3
8.
Kristin Stoermer Steira (Norwegia) 3.32,8
9. Petra Majdic (Słowenia) 3.51,2
10. Ida Ingemarsdotter (Szwecja) 4.09,8

Końcowa klasyfikacja generalna PŚ (po 31 z 31 konkurencji):

1. Justyna Kowalczyk (Polska) 2073 pkt
2. Marit Bjoergen (Norwegia) 1578
3. Arianna Follis (Włochy) 1310
4. Therese Johaug (Norwegia) 1173
5. Charlotte Kalla (Szwecja) 1100
6. Petra Majdic (Słowenia) 1087
7.
Marianna Longa (Włochy) 1051
8. Astrid Jacobsen (Norwegia) 810
9.
Aino-Kaisa Saarinen (Finlandia) 715
10.
Kikkan Randall (USA) 657
...
63. Paulina Maciuszek (Polska) 45.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości