Adam Struzik jest marszałkiem województwa mazowieckiego oraz liderem Polskiego (z nazwy) Stronnictwa Ludowego (z nazwy). Jak podaje dziennikarz „Gazety Polskiej Codziennie”, Jacek Liziniewicz, ten chłopski zuch wydał na promocję samego siebie w 2012 r. 1,2 mln zł, a w roku 2013 ok. 1,45 mln zł.
W tym roku odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Struzik będzie w nich startował. Ciekawe, ile jeszcze kasy pójdzie na jego oratoria w radiu, tańce w telewizji, wykłady w prasie oraz na kampanię o dożywotnią i wysoką emeryturę- daje to bycie europosłem?
Jak widać w demokratycznym państwie prawa można wykiwać obywatela na strusika, samca strusi…
Inne tematy w dziale Rozmaitości