Były szef polskiej dyplomacji udzielił wywiadu Politico. Przeprowadził go znany
komentator Ben Judaha. Oprócz Radosława Sikorskiego zabrał w nim głos również Carl Bildt, szef szwedzkiej dyplomacji oraz współautor tworzonego z Polską „Partnerstwa Wschodniego”.
Według słów Sikorskiego, Władimir Putin proponował Donaldowi Tuskowi w czasie jego wizyty w Moskwie w lutym 2008 roku rozbiór Ukrainy.
- Ukraina to sztucznie stworzony kraj, że Lwów jest polskim miastem, i że moglibyśmy to wspólnie rozwiązać. Na szczęście Tusk nie odpowiedział. Wiedział, że jest nagrywany - powiedział dla Politico Sikorski.
Zdradził również w tymże wywiadzie, że Polska spodziewała się aneksji Krymu już od połowy 2013 roku.
Te słowa wywołały burzę. Sikorski tłumaczył się na Twitterze, że nie autoryzował tego wywiadu i doszło do przeinaczeń. Jednak w USA nie ma zwyczaju autoryzacji, o czym mąż znanej amerykańskiej dziennikarki raczej doskonale wie.
Dziś o 12: 15 miała się odbyć konferencja obecnego marszałka sejmu. I tak się stało, lecz z pół godzinnym opóźnieniem.
- Na początek pan marszałek przedstawi porządek rozpoczynających się dzisiaj obrad, a potem będzie czas na pytania. Tradycyjnie bardzo proszę, żeby jako pierwsi pytania zadawali ci z państwa, którzy chcą podpytać o porządek bieżącego posiedzenia- zapowiedziała prowadząca konferencję.
Następnie marszałek Sikorski przedstawił punkty obrad 77. posiedzenia sejmu.
- Panie Marszałku- Karolina Lewicka TVP Info- ponieważ nie ma pytań dotyczących porządku obrad, bo pytałam już koleżanki i kolegów dziennikarzy, to przejdę do pytań dotyczących pańskiego wywiadu dla magazynu Politico. Pierwsze pytanie jest następujące: Czy pan słyszał propozycję Władymira Putina skierowaną do Donalda Tuska o wspólnym Polsko- Rosyjskim rozbiorze Ukrainy osobiście? Jeżeli nie, to od kogo? Czy z tej sprawy została sporządzona notatka służbowa? I po trzecie, czy o tej sprawie został poinformowany: prezydent RP, nasi sojusznicy z NATO i partnerzy z Unii Europejskiej?
- Spodziewałem się pytania na ten temat, ale już samo pani pytanie pokazuje, że sprawa jest skomplikowana. Mogę w części powiedzieć, że nie brałem udziału w tej rozmowie. A ponieważ kwestia dotyczy wywiadu prasowego, to wszystkie wyjaśnienia powstałych nieporozumień znajdziecie państwo w rozmowie, którą przeprowadziłem z jednym z portali. Ukaże się ona na stronach internetowych w ciągu godziny- odpowiedział Sikorski.
- A czy tych informacji nie możemy uzyskać teraz? Bo to trochę kwestia smaku myślę. To dość niestosowne, abyśmy czekali na pański wywiad, który będzie tłumaczył poprzedni wywiad- dopytywała dziennikarka TVP Info.
- Sprawa jest dość skomplikowana, dlatego bardzo proszę o moment cierpliwości- odparł marszałek.
- Czy notatka służbowa została sporządzona z tej sprawy?- Zapytała kolejna dziennikarka.
- Proszę o zaznajomienie się z moim tekstem- odpowiedział.
- Czy polska strona ma nagranie z tej rozmowy?- poleciało z sali.
- Z której rozmowy?- Udał Greka polityk PO.
- Rozmowy pomiędzy panem premierem Tuskiem a panem Putinem?- Dopowiedziała publicystka.
- Nie ma takiego nagrania- wyjaśnił Sikorski i dał dyla przed prasą.
Po 2008 roku wydarzenia potoczyły się, jak lawina: zamach smoleński, aneksja Krymu oraz napaść Rosji na Wschodnią Ukrainę.
Inne tematy w dziale Rozmaitości