„Zabójca z biura PIS SKAZANY NA DOŻYWOCIE”

Żeby nie było wątpliwości. To nie mój tytuł a Super Expresu z jego dzisiejszego internetowego wydania.  Link:  http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/lodz-zabojca-z-biura-pis-skazany-na-dozywocie_219037.html .

Kiedy wszedłem na stronę Super Expresu i znalezłem artykuł z tym tytułem nie mogłem uwierzyć własnym oczom Nie mogłem uwierzyć, że ktoś, że dziennikarz, że ludzie ze społeczną wyobraźnią i doświadzceniem mogą posunąć się do takiej niegodziwości. Czy bowiem tekstowi o skazaniu na dożywocie mordercy działacza PiS można nadać bardziej kuriozalny tytuł? Ile trzeba mieć w sobie złej woli, żeby zastanawiając się nad tytułem takiego tekstu, dojść do wniosku, że najlepszy będzie taki, który zasugeruje czytelnikom, że zabił nie członek PO, jak było w istocie, a ktoś z Biura PiS?  Jakie cechy charakteru i jaki plan propagandowo-polityczny wymyślili sobie redaktorzy Super Expresu, który taki tytuł zaakceptowali? Czy to jest do wytłumaczenia?  A może poziom nienawiści do PiS, którym kierował się morderca działaczy tej partii jest  bliski poziomowi nienawiści do PiS, odczuwanej przez sam Super Expres? Może to dlatego że wart Pac Pałaca? 

W każdym razie jeśli opinia publiczna poczuła się rozczarowana tym że SDP powstrzymał się w tym roku od przeyznania tytułu HIEN ROKU, to  tytułem swojego artykułu  Super Expres wyszedł na mocnego lidera współzawodnictwa o to miano.  I SDP nie powinno się zawahać w swoim werdykcie. Także zawahać nie powienien się PiS, który natychmiast sprawę winien oddać do sądu.

Ale to niestety nie załatwia problemu, bo problemem nie jest kolejny już wstrętny wybryk jeszcze jednego opiniotwórczego medium a coraz bardziej nasilający się kryzys systemu, w którym funkcjonujemy. To co się dzieje w Polsce już nie jest w żadnej mierze demokratycznym sporem o wartości i państwo, a jest okładaniem tych, którzy nie podporządkowują się władzy. To już naprawdę przestaje być zabawne. Czy naprawdę wiemy, w którą stronę maszerujemy?