poldek poldek
540
BLOG

Niebagatelna Duchowość Wszechświata.

poldek poldek Rozmaitości Obserwuj notkę 7

Kilka dni temu na kanale discovery oglądałem jeden z odcinków dokumentalnego cyklu programów w którym narratorem jest znakomity aktor Morgan Freeman. Film nosi tytuł "Tajemnice wszechświata' a oglądany przeze mnie odcinek dotyczył badania cząstek elementarnych.

To, do czego doszli fizycy zastanawia nie tylko ich, :-))); bo okazuje się, że we wnętrzu elementarnej cząstki materii jest najwięcej pustej przestrzeni. Materia składa się ze struktury atomów połączonych wiązaniami a przestrzeń składnikami atomu nimi wypełnia pusta przestrzeń i jej jest najwięcej.

Z pozoru wydaje się, że to pusta przestrzeń, gdyż na temat owej "pustości" są różne teorie, min. teoria cząstki Hixa. Natura owej "pustosci" jest taka, że jej istnieje jest gwarantem tego, że struktura atomów powiązanych ze sobą utrzymuje się w sposób stały tworząc strukturę.

Owa "pustość" występuje również pomiędzy nami, przedmiotami i w całej przestrzeni kosmicznej. Gdyby jej zabrakło cała struktura naszego świata rozsypałaby się jak zamek z piasku.

Naukowcy nie potrafią również wymyśleć skąd się bierze masa materii, skoro budowa cząstek elementarnych( składników atomu) jest taka sama: elektrony, protony, pozytony, itepe, itede. Skoro ten sam budulec, to skąd powstaje różnica w masie?

:-))))

Czy nie dochodzimy do momentu w którym nauka odkrywszy "pustość", drepcze już po piętach teologii ocierając się o coś, co nazywa ona duchowością lub duchem? Duchem, który podtrzymuje istnienie materii.

Owa "pustość" kojarzy mi się z tym, co w sensie fizycznym utrzymuje pełną strukturę bytu jaki właściwy jest człowiekowi. Gdy żyje, jego cała struktura on działa/żyje, gdy umiera - cała struktura(widzialna) się zaczyna rozpadać.. . A więc w chwili śmierci owa przestrzeń pomiędzy strukturą materii, nadająca jej życie "wychodzi na zewnątrz".

Mi zjawisko owej "pustości" kojarzy się z duchem przenikającym cały wszechąwiat. Św. Paweł mówi:

"W nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy..'

Jeśli mowa o duszy człowieka, to z punktu widzenia empirycznego możemy ją określać także w kategoriach "pustości" wypełniającej również strukturę materii z której jesteśmy zbudowani.

Wkraczając już na teren teologii, można powiedzieć, że duchowość rządzi materią. Zarówno w sensie dosłownym jak i w skali makro.

Tak jak świat jest strukturą ciał i bytów połączonych w systemie nauczyń połączonych w którym bilans( np. cieplny) musi się zgadzać, tak również bywa ze strukturą wrzechświata w skali makro. Jeśli materia również ma naturę duchową, bo bez owej "pustości" nie może istnieć jej struktura, to istotne jest to, w jakim duchu funkcjonnujemy my. 

Cały przekaz Biblijny de facto sprowadza się do ostrzeżenia ludzkości przed życiem kierowanym egoizmem jednostki bądź grup, państw, społeczeństw, gdyż  to doprowdzi do katastrofy. Przekaz ten również mówi, że tylko takie relacjie oparte wynikające z miłości, empatii, miłosierdzia, pokoju są twórcze i pozwolą zarówno cywilizacji jak i makrokosmosowi dalej się rozwijać.

Wojna toczy się o przeżycie pomiędzy materią a ciemną materią w sensie fizycznym jak i pomiędzy dobrą i złą stroną mocy wypełniającą "pustość" naszej struktury relacji pomiędzyludzkiej jak i pomiędzy ludzko-materialnej.

Skierowanie się ku duchowości: indywidualnej, wspólnotowej, państwowej, cywilizacyjnej i uporządkowanie jej, ukierunkowanie na dobro a nie egoizm jest dla nas ocaleniem.

Jeśli zaś zwycięży duchowość egoizmów nie liczącą się z bytowaniem innych ludzi jak i przedmiotów, doprowadzi to do tego, że w którymś momencie już dla nigoko nie starczy ziemi, gdyż egoizm jest zawsze niezaspokojony i dążył będzie do samozaspokojenia nawet za cenę samounicestwienia.

A skoro tak, duchowość Ewangeliczna jest ocaleniem nie tylko dla ocalenia struktury materialnej wszechświata ale przedewszystkim struktury jaką tworzą ludzie pomiędzy sobą. Albo zostaną połączenie "pustością" przyjazną dla siebie abo "pustością" egoistyczną której miarą jest korzyść a narzędziem wyzysk.

Św. Jan udziela rady w tym kontekście takiej:

Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie (1 J 4, 1)

 

poldek
O mnie poldek

********************************* ---- poldek34@gmail.com,

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Rozmaitości