POLFIC POLFIC
332
BLOG

Wrażenia z Ukrainy

POLFIC POLFIC Polityka Obserwuj notkę 22

Witam,

Wróciłem właśnie z tygodniowego wyjazdu na Ukrainę. Swoją drogą jeszcze nigdy nie zjeździłem tylu krajów w przeciągu kilku tygodni jak teraz. Na przekór komunistycznym i faszystowskim bandytom.

Ukraina. Uwaga o drogach. Byłem kilka lat temu i było naprawdę źle. Ale teraz widać, że sporo się poprawiło pod tym względem, przynajmniej jeżeli chodzi o drogi pomiędzy miastami. Pewnie jest teraz lepiej bo pozbyli się kumpla Morawieckiego.

Na początek oczywiście Lwów. Po raz kolejny. Tym razem nie mogłem się oprzeć i byłem w słynnej banderowskiej "Kryjówce". Abstrahując od naszego polskiego podejściu na banderowców, muszę przyznać, że knajpa zorganizowana świetnie i z pomysłem. Było wejście z pytaniem czy nie jesteśmy przypadkiem Rosjanami, bo ci są bardzo niemile widziani, były ukraińskie pieśni i świetne jedzenie.

image

Potem była Odessa. Tu tez rewelacja. Morze, świetne jedzenie, słynne schody potiomkinowskie, złote krzesło. Ogólnie rewelacja.


image

Na ulicach i plażach tłumy ludzi. Maski to duuuuuża rzadkość. Żeby nie było, że nie ma pandemii knajpy tylko do 23. Chociaż, żeby były dłużej to tylko kwestia ceny, jak to ujęli tubylcy.

image

Potem coś co mogę polecić każdemu. Zamiast jeździć po Majorkach czy innych tego typu rzeczach. Park "Zofiówka" założony przez Stanisława Szczęsnego Potockiego w Humaniu. Coś rewelacyjnego. Po prostu rzuca na kolana. Zdjęcia w żaden sposób nie oddają tego co tam jest. Wodospady, podziemna rzeka, którą udało mi się przepłynąć łódką. Polskie ślady, niby Szczęsny Potocki ale jednak ślady polskie.

image

No i .... ukraińska gościnność, raki, sało ... po prostu polecam. :)

Pozdrawiam :)


POLFIC
O mnie POLFIC

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka