Witam,
Pamiętacie moje notki przytaczające suche liczby covidowe w statystycznym 50 000 miasteczku?
Mówiłem Wam, że to nie covid spowodował zapaść służby zdrowia. Covid nie miał najmniejszej szansy tego zrobić. Pisałem i mówiłem Wam, że zrobił to ktoś inny. Pokazywałem Wam to na liczbach. Nie chcieliście wierzyć liczbom. Nie chcieliście wierzyć matematyce. Woleliście wierzyć oszustom i hochsztaplerom.
Co się okazało? Jak zwykle. Że matematyka ma zawsze rację. Kiedy wreszcie się tego nauczycie?
"- Przez ten roczny okres w Polsce umarło, wszyscy o tym przecież wiedzą i mówią, blisko 40 proc. więcej ludzi. Nie z powodu koronawirusa. Z powodu tak naprawdę tego, że polska ochrona zdrowia przestała leczyć. Przestała leczyć, oświadczam. W większości są to decyzje administracyjne, a nie indywidualne decyzje lekarza - ocenił prof. Piotr Kuna."
"Widać je w danych o liczbie hospitalizacji z portalu ezdrowie.gov.pl. I tak, od marca do grudnia ub.r. hospitalizacji było w Polsce tylko 2 769 tys., podczas gdy rok wcześniej w analogicznym okresie - 4 212 tys. Spadek rok do roku wynosi aż 34 proc. To tak jakby jedna trzecia szpitali przestała w ogóle działać.
Od stycznia do lutego 2021 r. hospitalizacji było 550 tys., podczas gdy rok wcześniej w tym samym okresie, czyli jeszcze przed pandemią - 843 tys. Spadek rok do roku o 35 proc." *
Swoją drogą, ci sami ludzie, którzy to zrobili, usiłują Wam wcisnąć szczepionki. To są ci sami ludzie. Ci sami. Pomyślcie o tym.
Pozdrawiam :)
* https://businessinsider.com.pl/finanse/makroekonomia/koronawirus-czy-sluzba-zdrowia-na-dwie-trzecie-mocy-co-gorsze-zgonow-poza-szpitalem/sq80hzw