Minęło już kilka tygodni od sławnego porozumienia emerytalnego pomiędzy Platformą Obywatelską a Polskim Stronnictwem Ludowym. Niestety po tych kilku tygodniach najlepiej widać, że porozumienie podobnie zresztą jak umowa koalicyjna pomiędzy obiema partiami pewnie skończyła się tylko na słowach o których wszyscy już chyba zapomnieli.
Na konferencji prasowej z Pawlakiem, Tusk oświadczył, że za 2 góra 3 tygodnie trafi do Sejmu umowa emerytalna. I jak widać ponownie nic z zapowiedzi Tuska nie wyjdzie ( podobnie jak wcześniej w zeszłej kadencji zapowiadana "ofensywa legislacyjna") a termina nie zostanie dotrzymany. Zresztą o kompromisie a dokładniej jego szczegółach zdaje się zapominać PSL, który ustami prezesa Pawlaka nie bardzo chciałby się ich trzymać w ogóle o nich nie wspominając. Dla Polaków moim zdaniem porozumienie wynegocjowane przez PSL i to z biegiem czasu można zauważyć nie będzie korzystne.
Po pierwsze z czego PSL najbardziej się chwalił to emerytury cząstkowe. To według ludowców miała być podstawa tego porozumienia. Niestety gdy podana została kwota tych emerytur ( przy przechodzeniu na emeryturę w wieku 65 lat dla mężczyzn a kobiety wcześniej) czyli 500 zł można już zobaczyć jak kompromis emerytalny jest niekorzystny. Dodając do tego, że jeśli ktoś przejdzie na emeryturę w wieku 65 lat i dostanie emeryturę cząstkową to w wieku 67 lat nie dostanie jej odpowiednio wyższej. Niestety premier Pawlak o tym zapomniał i nie pamiętał o Polakach w czasie tych negocjacji. Podnosząc wiek emerytalny koalicja chwaliła się, że taki kompromis sprawi, że Polacy będą mieli okazje przy odpowiednio wypracowanym stażu pracy wcześniej przejść na emeryturę.Ja się pytam premiera Pawlaka: kto przy taki niskim świadczeniu emerytury cząstkowej i po 67 roku życia nie większej pełnej emerytury będzie chciał przechodzić na wcześniejszą emeryturę?.To,o co Pan tak zaciekle walczył zostało pogrzebane. Oddał Pan Tuskowi całe pole patrząc tylko,aby dalej byc prezesem PSL. Tusk widział Pana słabość i ograł Pana na całej linii a w chwili, kiedy Pana ogrywano zapomniał Pan, że te emerytury cząstkowe to fikcja. A na tych emeryturach cząstkowych nasz budżet jeszcze zaoszczędzi i tylko moim zdaniem dlatego PO zgodziła się z taką radością na ten kompromis. Niestety takie negocjacje w tak ważnych dla Polski sprawach nie powinny się tak odbywać.Niech na drugi raz PSL się opamięta. Teraz to dopiero wychodzi a końcowy projekt ustawy może być zupełnie inny niż wynegocjowany. Przecież PO ma większą siłę w tej koalicji...
Inne tematy w dziale Gospodarka
