No to będziemy mieć „reformę” systemu emerytalnego. Czeka nas praca do 67-lat, a więc dla wielu z nas do śmierci. Oczywiście, będziemy mieć wybór, gdy nam się pracować nie będzie chciało, bądź zdrowie nie pozwoli- będziemy mogli odejść na wcześniejszą emeryturę, ale wtedy czekać nas będzie śmierć głodowa. Pisząc więc w dużym uproszczeniu, w istocie po przeprowadzeniu „reformy” rząd zlikwiduje system emerytalny.
Najgorsze jest jednak to iż „reforma” ta przeprowadzona jest na siłę, bez rzeczywistej konsultacji z Narodem. Jest to o tyle ważne iż Naród domagał się tej konsultacji, bo sprawa emerytur jest dla Narodu sprawą arcyważną , a w sprawach arcyważnych władza w dojrzałej demokracji ma obowiązek konsultowania swoich poczynań z Narodem.
Całe rzesze ludzi podpisało wniosek o zorganizowanie referendum. Władza natomiast odwróciła się d… do Narodu. Pokazała, że ma ten Naród gdzieś. Ponad mion obywateli jest dla naszego premiera pętakami, durniami, kretynami. Dla naszej kochanej władzy Naród jest durniem i nie wie co dla niego dobre. Arogancja POwców miesza się w tym temacie z arogancją y Palikociarni. Właśnie, Ci to dopiero ciekawie się zachowali. Wstrzymali się od głosu. Dlaczego? Ano dlatego bo szanowali głos tak dużej części Narodu, która oficjalnie podpisała wniosek o referendum.Za takie szanowanie to ja dziękuje. Jeśli byliście za trzeba było być na TAK w tym głosowaniu, jeśli byliście na NIE trzeba było oficjalnie poprzeć Tuska. Wstrzymanie się od głosu ma bowiem identyczny skutek co bycie na NIE, reszta to pijar i mydlenie oczu.
„Reformę” z uporem maniaka pisze od początku tekstu w cudzysłowu. Te kosmetyczne, bowiem zmiany to nie żadna reforma. To tylko zrobienie dobrze odpowiednim środowiskom, instytucjom finansowym, wielkim przedsiębiorcom- którzy mają gdzieś jakikolwiek system emerytalny, a którzy zyskali to iż zwykli Polacy będą pracować dla nich o parę lat dłużej i dłużej będą odprowadzać kasę a nie ją pobierać. Jeśli rząd na serio myślałby o reformie trzeba by ją przeprowadzić w oparciu o kompletną przebudowę systemu emerytalnego, opartego na innych zasadach niż ten obecny i przede wszystkim wprowadzanego wraz z rozwiązaniami tak w dziedzinie rynku pracy jak i polityki prorodzinnej, gdy bowiem będzie nas więcej, będziemy rodzić dzieci i będą miejsca pracy dla mdłych, to i Ci w podeszłym wieku będą mogli godnie przeżywać swoją starość.
Jeśli natomiast się mylę to szkoda że Tusk i sp-ka boją się przekonać mnie do swoich genialnych racji. Odrzucenie referendum to wielka przegrana naszej polskiej demokracji.
NAPISZ DO MNIE
punktwidzenia@op.pl
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"POLITYKA TO NIE ZABAWA, TO CAŁKIEM DOCHODOWY INTERES"
W.Churchill
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka