geneza powstania PO vs katastrofa

Czy geneza powstania PO ma coś wspólnego z katastrofą ??

Ano wygląda że chyba coś ma....szczególnie gdy zwróci się uwagę na pewne fakty:

- tajemnicze odwiedziny mieszkania ministra Szczygły i "zaopiekowanie się" jego laptopem

-tejamnicze odwiedziny pokojów w hotelu sejmowym przez ABW choć ABW ich nie potwierdzała

-tajemnicze odwiedziny mieszkania Wassermana niebawem po katastrofie

 

Jak więc powstała PO ?? - o tym dowiedzieć się możemy w baaardzo ciekawym artykule z Tygodnika Powszechnego:

Słowa byłego szefa UOP Gromosława Czempińskiego, przyznającego się do inspirowania powstania Platformy Obywatelskiej, nie wywołały politycznej ani medialnej burzy. Tymczasem sprawa jest nie tylko ciekawa, ale także ważna

tygodnik.onet.pl/30,0,31181,2,artykul.html

Co ciekawe już po trzech miesiącach sam Tusk zobaczył co w służbach się dzieje:

 Mógłbym natomiast już dziś napisać książkę, jakie klany walczą ze sobą wewnątrz poszczególnych służb. Odnoszę przygnębiające wrażenie, że bardzo wielu oficerów służb specjalnych to są prywatne armie byłego szefa, aktualnego szefa czy przyszłego szefa i zajmują się głównie intrygami.

www.polityka.pl/kraj/245102,1,rewolucja-malych-krokow.read

W takiej też sytuacji, nie wiedziec czemu, Tusk symbolicznie przejmuje obowiązki koordynatora służb specjalnych i tworzy stanowisko Sekretarza Kolegium ds. Służb Specjalnych przy Radzie Ministrów. Nadzór nad służbami przyjmuje formę symboliczną...

Donald Tusk zapowiedział wczoraj, że jako szef rządu będzie sprawował nadzór nad służbami specjalnymi. Koordynacją działań tych służb ma zajmować się Kolegium ds. służb specjalnych, którego sekretarzem został nowo mianowany minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jacek Cichocki - poinformowało Centrum Informacyjne Rządu. Funkcja Koordynatora ds. Służb Specjalnych zostanie zlikwidowana.

wiadomosci.polska.pl/polityka/article,Premier_koordynatorem_sluzb_specjalnych,id,309988.htm

Jak się później okazało stanowisko Cichockiego było to raczej stanowisko widmo:

Zdaniem posła PiS duże wątpliwości budzą kompetencje, które otrzymał Cichocki. Wassermann wyraził zdziwienie, że szef Kancelarii Premiera Tomasz Arabski nadał mu uprawnienie do nadzorowania służb. "Pan minister Cichocki nie potrafił wskazać, o jakie to uprawnienia nadzorcze chodziło i to budziło zdumienie" - mówił poseł PiS.

wyborcza.pl/1,102546,7750734,Komisja_hazardowa__47__Niejawne_przesluchanie_Jacka.html

Co do kompetencji którego nawed Donald Tusk miał wątpliwości:

Poseł Beata Kempa (PiS):
A czy to było upoważnienie ogólne, czy też były jakieś upoważnienia szczegółowe?
Świadek Donald Tusk:
Bardzo będę prosił panią poseł o cierpliwość. Nadeślemy stosowną dokumentację, jeśli
to możliwe, nawet dzisiaj.
Poseł Beata Kempa (PiS):
Złożyliśmy taki… czy składamy taki wniosek.
Świadek Donald Tusk:
Nie ma żadnego problemu, ta dokumentacja, to znaczy decyzje o formalnym charakte-
rze są oczywiście dostępne i otrzymacie… Komisja je otrzyma tak szybko, jak to tylko
jest technicznie możliwe. Nie ma problemu.
Poseł Beata Kempa (PiS):
Ja dziękuję, panie premierze, ale wiedziona  już doświadczeniem, że raz pan minister
Rostowski miał  przesłać  notatki,  nie  przysłał  tej  notatki,  pan minister Cichocki  też
mówił  o tym,  że prześle właśnie  owe upoważnienia,  o które pytaliśmy, bo nie bardzo
umiał jak gdyby odpowiedzieć właśnie na to pytanie, na jakiej podstawie działa, też nie
przesłał tych upoważnień, dlatego złożyliśmy stosowne…
Świadek Donald Tusk:
Dobrze,  ja  zwrócę  się dzisiaj,  znaczy nie wiem,  czy dzisiaj  to będzie możliwe, bo nie
wiem, jak długo będzie trwało nasze spotkanie, ale zwrócę się tak szybko, jak to będzie
możliwe, do ministra Cichockiego, aby komplet dokumentacji, ponieważ to też nie jest
przecież…
....
Panie  premierze,  to  w takim  razie  dowiemy  się  z dokumentów,  do  jakich  dokładnie
czynności pan Cichocki był upoważniony, tak?
Świadek Donald Tusk:
No, tak chyba będzie najwłaściwiej.

orka2.sejm.gov.pl/KomSled6.nsf/0/82BA07BEF5AEBC51C12577000047FC2F/$file/0334006.pdf

Problem w służbach zauważał nie tylko PIS:

- Służby specjalne rozrosły się do nieprawdopodobnych rozmiarów, dublują swoją działalność, przekraczają prawo (...) kłócą się i konkurują ze sobą - mówił dziennikarzom Olechowski, który jest szefem Rady Programowej SD. Dlatego - jak podkreślił - potrzebny jest audyt wszystkich służb, by zdecydować, które instytucje powinny dalej funkcjonować i na jakich zasadach. Jego zdaniem ten "chaos" należy zlikwidować.

fakty.interia.pl/polska/news/sd-apeluje-do-premiera-o-reforme-sluzb-specjalnych,1384541

 

i tak trwało.....i podejrzewam że trwa skoro winnych odwiedzin ofiar nadal brak...

 

Wygląda na to że służby mają sie dobrze, no oprócz małego incydentu powołania CBA  w której nie moga być zatrudnieni byłych agentów i TW. Ale z tym jak widac radzą sobie dobrze.