Kilka portali internetowych zamieściło taką oto informację: Zarząd TVP przyjął uchwałę, która zmienia "Zasady postępowania dziennikarzy stacji w czasie kampanii wyborczej i wyborów". "Naczelną zasadą obowiązującą w TVP zawsze, a szczególnie podczas kampanii wyborczej i w czasie wyborów, jest praca oparta na uczciwości, rzetelności, bezstronności".A dalej: "w programach informacyjnych należy unikać komentarzy (publicystyki) mających charakter agitacji wyborczej. W informacjach i sprawozdaniach z przebiegu kampanii należy unikać określeń wartościujących oraz słów i wyrażeń o silnym ładunku emocjonalnym. Dziennikarz powinien mieć świadomość zwodniczego charakteru wszelkich etykietek, stereotypów i potocznych schematów interpretacyjnych".
"W atmosferze ostrej rywalizacji wyborczej, ścierania się różnych poglądów i programów, dziennikarze powinni największą uwagę poświecić wymogom etyczno-profesjonalnym, bez których nie da się pełnić dziennikarskiej misji – czytamy we wstępie do Zasad. Wymogi te to: bezstronność czyli zachowanie neutralności politycznej, rzetelność czyli podawanie informacji zgodnych z obrazem rzeczywistości, niezależność – odporność na zewnętrzne naciski oraz dociekliwość czyli dochodzenie do prawdy poprzez ukazywanie faktów umożliwiających społeczeństwu dokonywanie świadomego wyboru."(za portalem wirtualnemedia.pl)
Prawdę mówiąc dziwi mnie, że taki dokument w ogóle powstał. To zasady znane każdemu studentowi i absolwentowi dziennikarstwa. Są one tożsame lub bardzo zbieżne z zasadami BBC, które poznaje się już na pierwszym roku studiów. Każdy student doskonale wie, czym różni się informacja od publicystyki i że to dwa światy. W zasadzie trudno to komentować.
Ale jak ktoś chce, to jeszcze jedno ciekawe zdanie, które ma pochodzić z tegoż dokumentu: "standardy informacji i sprawozdań wyborczych ustalają kierownicy redakcji".
Inne tematy w dziale Polityka