buduję dom
w czterech ścianach zapomnienia
przenikam wspomnieniami w przyszłość
zastępy pożytecznych idiotów klaszczą
a ja wymykam się na spotkanie z prawdą
w przestrzeń niedocenianych szans
chłonę niejednoznaczność chwili
moja niewiedza wystarcza
by zatrzasnąć się w strefie wrażliwej
zwątpienie otwiera umysł
więc szukam
głodny poznania wymykam się regułom
Komentarze