Od jesieni 2021 roku Rosja koncentruje przy granicy z Ukrainą coraz więcej wojsk. Pojawiają się zatem spekulacje że mogą być to przygotowania do dużego ataku Rosji na ten kraj.
Teraz póki trwa zima jest najlepszy czas do ataku. Ukraina jest w trudnej sytuacji, Rosja może zaatakować od wschodu w tym z terytorium Donbasu kontrolowanego przez separatystów, z południa od okupowanego Krymu i desantem z Morza Czarnego, z południowego-zachodu z kontrolowanego Naddniestrza i od północy z terytorium sojuszniczej Białorusi. Rosja może chcieć utworzyć lądowy korytarz na Krym a może nawet do Naddniestrza i tym samym odciąć Ukrainę od Morza Czarnego; może również zająć Kijów czyli stolicę Ukrainy i utworzyć jakiś marionetkowy rząd tak jak na Białorusi tworzy Łukaszenka co biorąc pod uwagę że Kijów leży blisko granicy z Białorusią mogłoby stać się szybko, co osłabiłoby morale Ukraińców a prezydent Zełeński i rząd ukraiński musiałby ewakuować się z Kijowa.
Duży atak miałby też konsekwencje dla Polski, gdyż oznaczałoby że nawet miliony prawdziwych uchodźców z Ukrainy uciekłoby do naszego kraju.
Zbliżają się igrzyska olimpijskie co Putin zawsze wykorzystywał gdy świat był zajęty sportem, tak było w 2008 w Gruzji i w 2014 na Ukrainie.
Wydaje się że na Ukrainie coś się będzie dziać, niekoniecznie najgorsze scenariusze, sam prezydent USA Joe Biden zasugerował że mniejszy atak to proporcjonalnie mniejsze sankcje co zapewne dało zielone światło Putinowi, który już tak daleko się posunął że coś musi zrobić aby wyjść z twarzą i nie pokazać słabości. Taka mniejsza agresja np. ograniczona inwazja na wschodniej Ukrainie z udziałem separatystów i zielonych ludzików (rosyjskich żołnierzy bez oznaczeń) np. mająca na celu wyprzeć wojska ukraińskie z całego Donbasu co kraje zachodnie by przełknęły, zamiast ostro potępiać Rosję to cieszyłyby się że najgorsze wydarzenia nie spełniłyby się bo agresja dotyczyłaby ,,tylko" tych terenów które od długiego czasu Rosja była zainteresowana, więc Putinowi zostanie to wybaczone. A Niemcy sabotują wręcz działanie pomocy Ukrainie nie pozwalając przelatywać nad swoim terytorium żeby dostarczyć broń Ukrainie co spotkało kilka dni temu brytyjskie samoloty. Należy jednak pamiętać że ustępstwa tylko rozzuchwalają agresora do następnych żądań.
O prawdopodobieństwie ataku świadczy to że wiele krajów w tym Rosja i USA organizują wycofanie dyplomatów wraz z rodzinami z tego kraju. Giełdy krajów europejskich z powodu ryzyka wojny tracą na wartości.
