W ostatnich kilku dniach reprezentacja Polski zagrała dwa mecze: towarzyski z Czechami oraz w Lidze Narodów z Portugalią. Jakie wnioski można wysnuć po tych meczach?
Otóż z Czechami przegraliśmy 1:0, z Portugalią zremisowaliśmy 1:1. Gra w obu meczach bądź co bądź jest troszkę lepsza niż w poprzednich meczach. Zaczęliśmy stwarzać sobie sytuację, w meczu z Czechami zabrakło szczęścia, czasami aż ręce opadały jak się patrzyło na naszą skuteczność - a raczej jej brak. Z Portugalią udało się strzelić gola, Arkadiusz Milik który został sfaulowany podszedł do uderzenia (dwa razy strzelał bo karny musiał zostać powtórzony z powodu zbyt wczesnego wejścia zawodników w pole karne). Jeśli chodzi o obronę to ta dopiero się mało poprawiła - w pierwszym meczu Czesi łatwo sobie wchodzili w pole karne, raz łatwo został ograny Jan Bednarek co skutkowało stratą bramki. W meczu z Portugalczykami nasza defensywa zagrała trochę lepiej, jedyny poważny i kosztujący nas bramkę był moment gdy Mateusz Klich zgubił krycie Andre Silvy przez co strzelił bramkę, ale poza tym zagraliśmy ostrożnie i nie popełnialiśmy większych błędów, potrafiliśmy czysto wślizgiem przerywać akcję Portugalczyków.
Oczywiście można podejrzewać że Portugalia która ma już zapewnione 1 miejsce w naszej grupie odpuściła sobie ten mecz ale prawda jest taka że gdyby się nasza gra nie poprawiła to byśmy ten mecz wysoko przegrali. Remis daje nam jakieś światełko w tunelu na eliminacje Euro 2020. Warto nadmienić że remis sprawił że Polska będzie losowana do eliminacji z pierwszego koszyka kosztem Niemiec którzy mają gorszy bilans bramkowy od nas.
Wielkie brawa bo bardzo dobry mecz rozegrała nasza kadra U-21 która w rewanżowym meczu barażowym - jak na ironię - z młodzieżową Portugalią wygrała 3:1 ( w dwumeczu był wynik 3:2) i awansowała do Euro 2019 U-21. Momentami ciężko było uwierzyć że to nasi reprezentanci grali na boisku, którzy niedawno remisowali z Wyspami Owczymi. Oby kiedyś przydali się seniorskiej kadrze. Z promykiem nadziei zamykamy czarny dla nas rok 2018.
Jeśli komuś się nie podoba styl gry naszej reprezentacji to warto obejrzeć skoki narciarskie, tam zawsze byliśmy potęgą. W weekend kolejna edycja Pucharu Świata, trzymamy kciuki za naszych skoczków.
