pisano 03.04.2020 - godz. 12.20
~~
Zjednoczona Prawica - czyli PiS z przystawkami - kupczy w Sejmie zdrowiem i życiem Polaków i to w okresie światowej pandemii. Dzieje się tak dziś - 03.04.2020 - odwlekając z tego powodu rozpoczęcie posiedzenia Sejmu z godz. 10 - tej - po kolei - na 11.00 - 12.00 - 13.00 - aby po raz któryś z rzędu próbować skorumpować ugrupowanie Gowina obietnicami kolejnych stanowisk rządowych. Dla samego Kaczyńskiego to być, albo nie być - jeśli wybory prezydenckie nie odbędą się 10 maja - bowiem przesunięty w czasie termin tych wyborów może - i zapewne sprawiłby - spadek poparcia dla PiS, a tym samym niepewny wynik reelekcji Dudy. To natomiast wiąże się jednoznacznie z końcem niepodzielnego panowania jego samego, jako samozwańczego "naczalnika" państwa.
Geny żydowskie drzemiące w organizmie J.Kaczyńskiego dominują w obronie własnego interesu żądzy władzy ponad wszystko - eliminując jednoznacznie myślenie o współobywatelach, jako dobru nadrzędnym. Obserwując jego poczynania od dosyć dawna (od 1980 r.) mogę stwierdzić z całą stanowczością, że tenże człowiek nigdy nie cenił sobie owego, nadrzędnego dobra - jeśli kolidowało z jego własnym. Mam nadzieję, że i kiedyś "ciemny lud" to zrozumie.
