Jan Z. Piński Jan Z. Piński
1190
BLOG

Fragmenty książki Cenckiewicza o Tusku

Jan Z. Piński Jan Z. Piński Polityka Obserwuj notkę 1

 

Był równocześnie dziennikarzem, zastępcą redaktora naczelnego i przewodniczącym partii. Zdarzało się, że  w jego gazecie jednego dnia publikowano wywiad z Donaldem Tuskiem politykiem, a kilka dni później Donald Tusk – ale już jako publicysta – był w tym samym dzienniku autorem redakcyjnego komentarza politycznego.” – piszą Sławomir Cenckiewicz i Adam Chmielecki w przygotowywanej do druku książce o obecnym premierze.  Jej fragmenty publikuje tygodnik „Wręcz Przeciwnie”.

 

Ukazująca się w latach 1990–1993 oraz krótko w 1997 r. „Gazeta Gdańska”, bo o niej mowa, po latach nawet przez „Gazetę Wyborczą” była nazywana „tubą liberałów”. Donald Tusk na swojej drodze do „polityki miłości” prezentował publicznie różne poglądy, które mieściły się w kanonach liberalizmu, socjaldemokracji, chrześcijańskiej demokracji, a nawet konserwatyzmu. Wydaje się jednak, że wynikało to nie tyle z realnej zmiany zdania, ile z przemyślanej taktyki politycznej. Tusk, nie wyznający na serio żadnej idei politycznej, już w połowie lat 90. zdał sobie sprawę, że pod hasłami liberalizmu nie zawojuje Polski.

 

W redakcji współredagowanej przez niego gazety, która przynajmniej oficjalnie nie była biuletynem partyjnym KLD, polityka i dziennikarstwo szły w parze. Andrzej Zarębski objął stanowisko rzecznika rządu Jana Krzysztofa Bieleckiego. Donald Tusk prosto z fotela zastępcy redaktora naczelnego dziennika trafił do ław sejmowych, a urzędujący ministrowie, np. Janusz Lewandowski, byli felietonistami. Zdarzało się, że redakcja „Gazety Gdańskiej” publikowała wywiad z Donaldem Tuskiem jako politykiem, a kilka dni później ten sam Tusk pisał w imieniu gazety odredakcyjny komentarz!

Innym przykładem takiego pomieszania ról może być Lech Parell, obecny prezes Radia Gdańsk, który w pewnym momencie łączył funkcje redaktora wydania w „Gazecie Gdańskiej” i członka KLD, a nawet rzecznika tej partii w Gdańsku. Tym samym znajdował się niejako po „trzech stronach barykady” – polityka, dziennikarza i piarowca.

Więcej w pierwszym numerze tygodnika „Wręcz Przeciwnie”, w kioskach od poniedziałku 26 września.

 

Dziennikarz z ponad 10 letnim doświadczeniem. Z zamiłowania szachista.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka