Petros Tovmasyan Petros Tovmasyan
333
BLOG

List do Dwudziestolatków

Petros Tovmasyan Petros Tovmasyan Polityka Obserwuj notkę 0

 Drodzy Przyjaciele,

 

         Zbliża się dla Polski bardzo ważny dzień, to już w najbliższą Niedzielę wybierzemy ludzi, którzy będą rządzili naszą Ojczyzną - czyli zadecydują: ile będziemy płacić za bilet miesięczny, w jakich warunkach będziemy się uczyli i studiowali, czy znajdziemy pracę po studiach, czy będzie nas stać na samochód, mieszkanie. Wreszcie, jakie będziemy w tej naszej kawalerce płacić rachunki za gaz, prąd wodę itd. Niech więc w tym dniu umilkną ci, których "nie interesuje polityka", bo polityka zawsze będzie się interesowała nimi i ich najbardziej osobistymi sprawami. Ucieczka od polityki to ucieczka od najważniejszych decyzji życiowych, bycie obywatelem to ostatni, najważniejszy etap dorastania.

Piszę do was Drodzy Dwudziestolatkowie, bo sam jestem jednym z Was i to właśnie z Wami chciałem się podzielić tym, co siedziało we mnie przez ostatnie tygodnie tzw. kampanii. Kilka dni temu zobaczyłem na okładce jednego z tygodników - Kubę Wojewódzkiego, który także kierował swój tekst do naszego pokolenia, doradzał nam jak głosować, jednoznacznie wskazując partię. Poczułem się dziwnie, czy naprawdę jesteśmy tak bardzo nierozgarniętym pokoleniem, że o naszych decyzjach wyborczych ma doradzać nam blisko pięćdziesięcioletni celebryta, udający naszego równolatka? Wojewódzki to świetny showman, krytyk muzyczny, juror – ale czy może być naszym doradcą w sprawach politycznych? Bardzo lubię muzykę Moniki Brodki, ale wolałbym, aby nie Ona decydowała na kogo zagłosuję w wyborach – "nie chcę patrzeć w przeszłość, bo chcę być częścią przyszłości" mówi do nas w reklamówce akcji "głosuj", podpowiadając nam, której partii kojarzonej z rozliczaniem z historią - nie powinniśmy wybierać. O nie, Moniczko, lubię ja śpiewasz, ale Historia vitae magistra Est – Ty może tego nie wiesz, My wiemy. Jest mi przykro, że nie szanuje się mojego pokolenia, próbując nam sprzedawać tanią bajeczkę o "fajnej" Polsce i "fajnej" partii, "fajnym" Premierze, którego szanuje Jurek Owsiak, Kora Jackowska i Kuba Wojewódzki. Ci ludzie myślą, że zagłosujemy na kogoś dlatego, że jest ładny albo dlatego, że poleca nam go juror w "Mam Talent".

Ta obrzydliwa maniera robienia z nas idiotów udzieliła się także drugiej stronie wojny polsko-polskiej, która wcześniej była mniej aktywna w sprzedawaniu nam szajsu. Nagle zobaczyliśmy na ich plakatach, siedem dziewcząt w kolorowych ciuchach, z laptopami, na skuterze itd. To właśnie miało nas przekonać do poparcia reprezentowanej przez nie partii politycznej. Mieliśmy dokonać wyboru dzięki ponętnym ustom jednej z kandydatek. Kolejni, którym się wydaje, że nasze decyzje personalne opieramy wyłącznie na kwestiach estetycznych. Za kogo oni nas mają? Nie chce już nawet mówić o bezrefleksyjnym i nijakim "wiecznie młodym" liderze pewnej lewicowej partii, którego chłopaki obiecują nam wpisanie prawa dostępu do Internetu do Konstytucji oraz, że każdemu z nas ufundują IPada, rzecz jasna za nasze pieniądze.

Moja odezwa nie ma na celu zachęcić Was do głosowania na konkretną partię, ani do głosowania w ogóle, co więcej, mam do was gorącą prośbę – jeżeli nie interesujecie się polityką i macie zamiar zagłosować na kogoś "dla jaj", nie róbcie tego, nie każdy musi głosować. Nie kierujcie się proszę "radami" celebrytów, którzy za swoje "doradzanie" dostają co miesiąc solidną wypłatę. Nie kierujcie się także czyimś ładnym uśmieszkiem z plakatów, bo to znaczy tylko, że było go stać na dobrego fotografa, prawdopodobnie także za nasze pieniądze. Wybierajcie ludzi, nie partie. Sprawdźcie proszę kogo macie na listach w swoim okręgu, poszukajcie naukowców, specjalistów - ludzi, którzy coś już wcześniej osiągnęli, mogą być nawet brzydcy i z 16 miejsca. Decydujecie o waszej przyszłości, bądźcie rozważni.

 

10 października spotkajmy się w lepszej Polsce!

Petros Tomasyan – student, 24 lata

Petros Tovmasyan Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka